Forum AuPair - Świat Operek

annika

Zastanawiam się jak najlepiej bylo by sie dostac do Anglii. Narazie nie mam jeszcze zaklepanej rodzinki ale rozmawiam z paroma. I gdybym miala jechac to autokarem czy lepiej leciec samolotem Question

Troche sie boje takiej sytuacji ze przylece a tu nikt na mnie nie bedzie czekal na lotnisku i zonk... Confused

No i lecac samolotem wykupuje bilet w jedna strone, i jak sie okaze ze wlasnie nikt mnie nie odbierze to nie ebde miala nawet kasy na to by sobie kupic bilet powrotny... :/ a gdybym kupila w dwie strony to znowu tez nie za dobrze bo jak by sie okazalo np ze po 2 miesiacach chcem wracac bo mi sie nie podoba to znowu byl by problem z przebukowaniem biletu (dodatkowe koszty itd) Z kolei jadac autokarem musialabym sie dusic w malym pomieszczeniu z duzo iloscia ludzi przed mniej wiecej 1,5 dnia (masakra). Ale wykypujac bilet na autokar mozna kupic z otwrta data powrotu i bilet wazny rok.. wiec jak by cos sie stalo to zawsze mam jak wrocic.... No i teraz mam dylemat Confused

HELP !!!

Agushya

ale masz problemy dziewczyno. Z gory zakladasz najgorsza wersje, ze nikt po Ciebie nie wyjdzie, ze sama bedziesz itp. Dla mnie to oczywiste, ze jesli jedziesz to rodzinka po Ciebie wyjdzie, czy to na lotnisko, czy na dworzec autobusowy, nie znasz przeciez miasta i nie mialabys pojecia jak dojechac.A jesli jedziesz z nastawieniem, ze nie bedzie Ci sie podobalo i bedziesz chciala wracac to moze lepiej zostac w domu.

annika

o boze no wszystko moze sie zdarzyc juz slyszalm takie historie pozatym mniejsza tym czy po mnie wyjda czy nie! wazniejsze jest to czy wrazie czego bede miala jak wrocic. I nie badz taka pewna siebie bo t co ty uwazasz za oczywiste mze wcale sie takie nie okazac....

Agushya

pewnosc siebie akurat uwazam za swoja zalete:)

a jesli az tak sie boisz, bo przeciez wszystko moze sie zdazyc, to zostacn w domu. nikt cie do wyjazdu nie zmusza:]

moniK

Ja bym wolała lecieć samolotem i zabrać na wszelki wypadek troche kasy. Nastaw sie optymistycznie Laughing

kto nie ryzykuje ten niC nie ma;)

naneczka87

jestem za MoniK Very Happy

zbyt pesymistycznie do tego podchodzisz - trzeba ufac ludziom Very Happy

a i jestem za samolotem... i dobrze przemysl - czy naprawde chcesz wyjechac...

annika

CHCEM ale lubie jak wszystko jest dopiete na ostatni guzik i nie lubie niespodzianek

naneczka87

to nie dla Ciebie zycie aupairki Razz

Agushya

haha, dokladnie. bo z operka wszystko moze sie zdazyc:) Smile

a ja odpiatku do 7 maraca sama z potworkami Very Happy

annika · Wysłany: Pią 17:30, 02 Mar 2007 Temat postu:

"bo z operka wszystko moze sie zdazyc:)" ...?

ha znalazlam fajna rodzinke ;]

dziewczyny moze wiecie jak to ejst z tym rezerowwaniem biletu przez neta (na samolot) ?? ta cena ktora podaja to juz z oplata lotniskowa i wszystkim tam tym co trzba?? Razz

a i bilet przyslali wam do domu? czy same musialyscie odbierac na lotnisku? slyszlam ze jak przysylaja do domu to ejszcze jakies oplaty dodatkowe... :/ o co w tym biega? ;p

mariusz · Wysłany: Pon 12:45, 05 Mar 2007 Temat postu:

Jak rodzinka ci kupuje bilet to niech ci przesla ten specjalny kod , jezeli kupujesz sama to jak rezerwujesz to pokazuje ci przeciez czy bilet zawiera wszystkie podatki oplaty lotniskowe etc No bo wiadomo ze za 1 zl nie polecisz raczej Very Happy

no i jak zamawiasz przez neta ( mozesz isc do biura podorzy ale wtedy placisz prowizje ) to drukujesz sobie te karteczki czy ten special code i to wszystko Very Happy

:Dpowiedzenia

annika · Wysłany: Pon 14:58, 05 Mar 2007 Temat postu:

ahaaaa no to dzieki bardzo za informacje Smile

niestety kupuje sama bilet Razz

ale jakos sobie poradze Smile

mariusz · Wysłany: Pon 19:16, 05 Mar 2007 Temat postu:

To idz do biura podrozy bylejakiego oni zrobia to za ciebie zaplacisz moze 20 zl lub mniej

naneczka87 · Wysłany: Wto 1:49, 06 Mar 2007 Temat postu:

Agushya ??? ja to bym je zamknela w piwnicy!! Very Happy