Forum AuPair - Świat Operek

dorothy

zgadzam sie z faris. Agencje oprocz tego ze maja nam pomagac, musze sie rowniez jakos utrzymywac.
pzdr:)

moniK

czy ja wiem... angielskie agencje nic nie biorą$ od aupair i jakoś dalej prowadzą ten biznes

Brauni

No tak, ale to jest Polska - tutaj jest wszystko milion razy drozsze i gorsze Smile

dlatego musza zdzierac od nas Smile

black_rose1706

A ja powiem tak. Agencje sa strasznie cwane w Polsce. Nie dosc ze biora kupe kasy od rodzin to od nas tez chca. Dlatego ja wybralam moja agencje bo nic nie placilam za ich usluge. Im rodziny place ogromne sumy. Z tego co wiem to mojej agencji rodzina placi 6000$. I nie jest malo!

dorothy

o matko ! 6000 $ ????? przecizez to jest ogrom kasy ! ja nie moge, ale zdzierstwo Very Happy

dobrze ze chociarz nam wychodzi to o wiele taniej Very Happy

pozdrawiam

black_rose1706

No dokladnie! Dlatego mi jakos nie szkoda agencji ze organizuja wyjazdy dla nas wlasciwie za free. Ten rynek sie rzadzi tak jak wszystkie inne! Nie dadza siebie krzywdy zrobic. Oni maja z tego ogromna kase i dlatego powstaja kolejne agencje ktore sie chca tym zajmowac bo wiedza ze nostwo ludzi wyjedza i szukaja w tym sektorze kasy! I maja racje!

Brauni

Hmm... wiec napisze wam tak Wink

Moja aplikacja jest w Gdyni u babeczki, ktora mi napisala ze mam zajebisty fotoalbum i super list do rodzinki i ze ogolnie napewno nie bede mogla sie opedzic od rodzinek - a do tego jestem wygadana wiec kontakt z nimi bede miala ulatwiony, bo oni lubia bardzo takie osoby, wiec ogolnie mnie bardzo pocieszyla. Wyslalam juz umowy i pod koniec tego tygodnia lub poczatek przyszlego - zaakceptuja mnie do programu w US no i tylko juz czekac na rodzinki. Co mnie jeszcze zaskoczylo, babeczka napisala do mnie czy nie chce wyleciec wczesniej, 27 sierpnia Smile

Ale sie zdziwilam Wink

Bo... ja planowalam wylot na wrzesien no i gdybym miala wyleciec koniec sierpnia to musialabym teraz na leb na szyje wszystko zalatwiac. Typu zwolnic sie z pracy, malowac na gwalt mieszkanie i szybko szukac kogos zeby je wynajac.
Masakra... a planowalam sie zwolnic z koncem sierpnia Smile

Ogolnie na stronie oczywiscie maja blad - bo jest napisane ze wyjazd jest 10 i 24 wrzesia, wiec
ja sobie bardzo przysposobilam te date i juz ustawilam sie psychicznie a tu nagle dowiaduje sie wylot jest 17 wrzesnia Smile

No to fajnie, bo ten 24 to jest bardzo pozno i juz pogoda bedzie kiczowata. Smile

aaa.. i jeszcze jedna wiadomosc, kiedy ja skladalam
swoja aplikacje wplacilam 350 zloty na ten program. W sumie mial kosztowac 570 - ogolnie wydawalo mi sie to bardzo malo bo jak juz gdzies pisalam wczesniej u mnie w Poznaniu w biurze jest potrzebne na wyjazd za program 800 zl plus depozyt 1200 zl - zwracany w polowie po przyjezdzie no i jeszcze plus wiza i ubezpiecznie, wiec liczylam sie z kosztami 3 tys zloty w sumie!!! Ogolnie to jest masakra tak wam szczerze powiem. No ale w biurze gawo w tym czasie mojego skladania dokumentow zrobili promocje 0zl - wiec oddadza mi te 350 zl w przyszlym tygodniu Smile

YEAH...
bede miala na wizę Wink

to mi sie podoba - glupi ma zawsze szczescie.. hihi Smile

Czyli coz - okazuje sie ze jednak agencje moga przezyc nie kasujac od nas oplat, ale pomyslcie - z drugiej strony gdyby tak zadna agencja nie miala oplat to ludzie by sobie w kulki lecieli i wyjezdzali tam zeby sobie zostac, bo tak naprawde to nie ma zadnych konsekwencji wynikajacych z umowy - jesli sie nie stawisz u tej rodziny??
Uoh.. a sie rozpisalam Smile

black_rose1706

Cos Ty to nie jest tak. KOnsekwencje sa na pewno. Najpierw pewnie by Cie szukali czy nie zaginelas i jakby Cie juz odnalezli to ja mysle ze by Cie deportowali czy cos i zakaz wjazdu do US. Oni po tym 11 wrzesnia oszaleli na punkcie bezpieczenstwa. Takie buty by pewnie wyszly. A co do ilosci osob ktore wyjezdzaja. Wcale nie byloby az takiego nawalu chetnych z dwoch wzgledow. 1. ludzie chca wiecej zarabiac wiec szukaja przez neta a 2. niektorym sie zwyczajnie nie chce zalatwiac wszystkich papierow jakie wymagaja biura.
Tak jak pisalam. Oni sobie krrzywdy nie dadza zrobic. I radze Brauni nie wierzyc za bardzo w slowa tej konsultantki. One wszystkim tak mowia.

mariusz

Konksekwencji nie stawienia sie u rodziny nie ma zadnych oprocz anulowania wizy , czasami bywaja przypadki ze operka pojedzie do rodziny na 3 mies i odchodzi i rodizny co nie znaja sie na przepisach emigracyjnych po prostu nie informuja urzedu imigracyjnego ale czasem biuro za to robi Laughing

ale nikt cie nie bedzie szukal ani tym bardziej deportowal Laughing

Deportacje to bardzo rzadkie przypadki.
A Brauni ty planujesz emigrancje do US ??? Rolling Eyes

Dziwne tam prawie nikt juz nie chce jezdzic , Europa stoi otworem , dolar słaby , dziwne ....

black_rose1706

To, ze dolar jest strasznie tani nie zmienia faktu, ze mnie np. ciagnie do US. Jesli mi sie spodoba w US to bardzo chcialabym wyemigrowac ale cholera to graniczy z cudem w moim przypadku. Jednakze w USA z moim wyksztalceniem (po skonczeniu tych dwoch kierunkow ktore studiuje) zarabialabym kokosy. Po 1. dietetyka - nie trzeba tlumaczyc czemu. dietetycy tam zarabiaja kase nie najmniejsza. 2. kosmetologia- uslugi typu kosmetyczka czy fryzjer w US to taka profesja z ktorej sie ma nieziemska kase. Amerykanki uwielbiaja europejskie kosemtyczki. Wrecz nie mozna sie odpedzidz od roboty a ze to tam jest drogie to zarabia sie mnostwo kasy. Moj chlopak tez zarabial by tam ogromne pieniadze. Takze nie trzeba byc gwiada Hollywood zeby sie ustawic w zyciu.

Brauni

Hmmm.... sama nie wiem co mam teraz napisac Smile

Ogolnie to wydaje mi sie ze Mariusz ma racje, bo rozmawialam juz z paroma osobami ktore tak zrobily - autentycznie i nie mialy z tego zadnych konsekwencji. Ja nie mowie ze chce tam zostac - bo nie wiem.. jak tam bedzie nie wiem co sobie bede myslec za pol roku Wink

Hmm.. no coz... z ta konsultantka to nie wiemjak jest naprawde, ale fakt jest taki ze przy tej aplikacji to ja sie niezle nastaralam i uwazam ze jest dobra. Foto album kazdemu sie podoba i referencje tez mam niezle Smile

No zobaczymy jak to bedzie dalej - ale skoro proponowala mi wczesniejszy wyjazd no to o czyms to musi swiadczyc. Podejrzewam ze gdyby faktycznie papiery byly kiepskie to nie dostalabym takiej propozycji.

black_rose1706

Brauni jak nie twierdze, ze Twoje kompetencje, album itd sa zle. Chodzi mi o to, ze one wszystkim tak mowia i lepiej sie nie nastawiac w ten sposob, ze wszystko jest super to szybko znajde rodzinke i wyjazd wczesniej zaproponowali. Twoj wyjazd i tak bedzie zalezal w najwiekszej mierze od rodzinki. Bo mozesz znaleźć super rodzinke i oni beda chcieli zebys przyjechala np. w polowie wrzesnia a nie w sierpniu.

Brauni

NO.. mi i tak nie pasuje za bardzo w sierpniu Wink

Raczej bardziej mi zalezy na wrzesniu, albo nawet pozniej Wink

Ale wiesz, zawsze mozna sie troche pocieszyc Smile

hii...

faris

mariusz

Taka dobra fryzjerka to normalnie 100 $ bierze .

black_rose1706

Wiem, ze fryzjer duzo w US kosztuje natomiast o jakosci oferowanych tam uslug nic nie wiem. Jesli chodzi jednak o kosmetyke to Amerykanki uwielbiaja kosmetyke europejska z kilku powodow. M.in.
1. KOsmetyka europejska stoi na duzo wyzszym poziomie
2. kosmetyczki europejskie sa lepiej wyksztalcone
3. zupelnie inne techniki zabiegow
4. nie wciska sie im kitu typu: zabieg kolagenowy sprawia ze kolagen zawarty w kosmetyku wnika w skore - to gowno prawda
5. kosmetyczki europejskie (zwlaszcza Polskie) sa wszechstronne
6. kosmetyki uzywane do zabiegow to doslownie cudenka. Dobre kosmetyki i dobra kosmetyczka potrafi zdzialac cuda naprawde.

Mozna by duzo wymieniac. Wiem jedno. NIe mozna sie odpedzic od roboty bo Amerykanki maja kase i za europejskie uslugi potrafia wiele zaplacic. Takze solon z europejska kosmetyczka zbija fortune.

Kurde pomarzyc sobie mozna... Sad

Chcialabym otworzyc w USA jakies SPA albo innego rodzaju centrum odnowy biologicznej z turnusami dla osob chcacych takze schudnac bo moglabym dwie dziedziny polaczyc w jedno Very Happy

Brauni

Jest wiele sposob. aby sie dorobic w ameryce i to o wiele latwiej nawet bedac emigrantem niz w tej gownianej Polsce w ktorej tylko wiecznie jakies afery. Cala zagranica sie z nas smieje...

black_rose1706

W US na pewno jest wiecej mozliwosci niz w Polsce. Tylko jak sie tam dostac? MI sie podoba opcja zniesienia wiz do US ale to graniczy z cudem. Tak wiec drugi fajna opcja jest taka ze osobom wyksztalconym ulatwialoby sie dostanie wizy badz nie byloby problemu z jej dostaniem. Za taka opcja wypowiedzialo sie jakos 65% Amerykanow. I mi sie to podoba Very Happy

faris

black_rose1706

To teraz ja zrobie malego off topika.

Faris oczywiscie, ze mozna sie w Polsce dorobic tylko ile to trwa. Poza tym Polska to niestety kraj chory i trzeba wiele lat po pierwsze leczenia pozniej wiele lat rekonwalescencji a na samym koncu wiele lat profilatyki by uzdrowic to panstwo. Taka jest prawda. Tutaj, zeby sie dorobic trzeba albo ukrasc (wiekszosc to robi) albo zapieprzac od rana do nocy przez X lat, badz wygrac w lotka. A ludzie nie chca tylko pracowac tylko miec cos z zycia. Nie nazwe krajem normalnym panstwo w ktorym sie dzieja takie rzeczy jak sie dzieje. Gdzie wladza skupia sie na rzeczach bzdetnych a nie na priorytetach. Mamy Euro i co? I nic nie robia. Nie ma planow. NIe ma wykupionych ziem pod autostrady i drogi ekspresowe. A stadiony....? Szkoda slow. Kolejna sprawa. Nie nazwe tego panstwa normalnym skoro skladki ktore teraz placa mlodzi ludzie pracujacy ida na emerytury i renty dla ludzi starszych. Kto zapracuje na moja emeryture??? Moja mama prawdopodobnie nie bedzie juz miala emerytury jak tak dalej pojdzie bo ZUS bedzie niewyplacalny. I nie nazwe normalnym krajem panstwa w ktorym Kosciol i jego przedstawiciele maja za duzo do powiedzenia a pieniadze zamiast na rzeczy niezbedne daje sie na Swiatynie Opatrznosci.
Gdyby nie KOsciol i polityka z tym zwiazana byloby zupelnie inaczej. Przyklad Finlandii jest tutaj jak najbardziej na miejscu. Kiedy tylko Finlandia oddzielila panstwo od kwestii wiary wtedy wszystko sie zmienilo i jaka jest teraz potega? Nic wiecej chyba pisac nie trzeba.

dorothy

Polska to kraj bardzo chory. Ja wychodze z zalozenia ze ja sie tu niczego nie dorobie i nawet nie mam zamiaru marnowac tutaj swoich lat.
Dlatego chce wyjechac.

pozdrawiam

faris

Brauni

faris - przepraszam Cie - ile Ty masz lat??
Chyba jednak tutaj bardziej moglyby wypowiedziec sie osoby, ktore sa starsze i na temat zycia na wlasny rachunek cokolwiek moga powiedziec. Ktos kto jest na utrzymaniu rodzicow akurat wydaje mi sie ze ze swoich doswiadczen moze malo powiedziec na temat dorabiania. I rowniez uwazam ze 1500zl to jest po prostu smiech na sali jesli ktos mialby zarabiac nawet na poczatek, bo to tak naprawde na gowno Ci wystarczy jesli chcesz mieszkac z dala od rodzicow. Tak naprawde mozna sie utrzymac za mniej, oczywiscie - zdaje sobie z tego sprawe, jednak nie bedzie CIe stac ani na samochod ani na pojscie do kina czy dyskoteke - co tydzien! Hmm.. co do naszego panstwa chodzilo mi wczesniej ze zagranica sie z nas smieje - czyli nie o ludzi ktorzy mysla o polakach ze sa np zlodziejami i alkoholikami, tylko to co inne rzady mysla o naszym 'suwerennym' panstwie i rzadzie. Kaczki sa juz slynne na calym swiecie - nie no calym to moze przesadzilam, ale najblizszym sasiadujacym nam panstwom to owszem i niestety taka prawda, sami smiejemy sie z Kaczek a co dopiero inni?? Lub irytujemy, jak kto woli.
O dorabianiu to ja moge wiele powiedziec akurat... utrzymuje sie juz sama
od 3 lat. Wyksztalcenia ja i moj facet nie mam najgorszego. I niestety wegetujemy.
Dopiero co mi sie udalo splacic kredyt po nieudanym biznesie. I obiecalam sobie ze jak go splace w calosci to spieprzam stad poki moge. Wegetuje od 2 lat. Moj chlopak zmienia prace jak rekawiczki, w tym roku zmienil ja juz 5 razy - bo pracodawcy gory Ci obiecuja a pozniej okazuje sie zupelnie cos innego. Ze mowia podstawa 1200 plus premia 500 a na koncu okazuje sie ze podstawa 1000 i premia 200. To jest chore, bo w 80% pracodawcow stac na to zeby ludziom dac podwyzki, ale nie po co - lepiej im wbic w plecy noz. A zwroc uwage, CI ktorzy biznes dzis zakladaja maja zaplecze finansowe. Moj kolega, tez - zalozyl napelnianie kardridzy do drukarek i nie przetrwal dluzej niz rok - bo co - nie mial zaplecza... finansowego... wkurza mnie tutaj juz wszystko, wkurza mnie ze dzis poszlam do sklepu, wydalam na zarcie, cukier paczke ciastek, jakis kawalek piersi z indyka, kapuste pieknska 74 zl!!! Przeciez to jest paranoja a ja mam na jedzienie miesiecznie do wydania 600 zl!! A piers 20zl za kg!!
Szlag Cie moze trafic...

black_rose1706

Szczerze mowiac to mnie 1500zl nie urządza na początek. 2,5 tys to tak. Mam aspiracje żeby wybudować dom. Móc wreszcie pojechać gdzieś na wakacje. Mam 20 lat a byłam w swoim życiu raz na mazurach i to wszystko. NIe mam zamiaru całe życie sobie wszystkiego odmawiać. Wiem ile jestem warta i się cenie. Wyzysku nienawidzę i się wykorzystywać nie dam. Wiem, ze od czegos trzeba zaczac ale np. mieszkajac w Warszawie i zarabiajac 1500zl to mozna sobie jedynie mieszkanie oplacic a gdzie jeszcze zaplacic rachunki, kupic jedzenie i miec na jakas przyjemnosc raz na jakis czas?

Brauni

No wlasnie o tym dokladnie mowie - ze to sie wydaje sporo kasy a w rezultacie tak nie jest!

black_rose1706

NIestety zwlaszcza ze oplaty rosna np. prad ciagle drozeje.

Brauni

Nie tylko prad! Po prostu wszelkie koszty utrzymania, a juz nie wspomne o jedzeniu. Jak ktos np duzo je to jest po prostu tragedia. Ja mam w domu takiego jednego chuderloka ktory by wciagnal konia z kopytami juz sie czasami zastanawiam czy on tasiemca nie ma czasem Wink

Ubezpieczneie samochodu zdrozalo ostatnio, benzyna to jest masakra!

black_rose1706

Jedzenie jest drogie a zwlaszcza z Warszawy dlatego ja staram sie przywozic jak najwiecej z domu i gotowac jakies zupy przynajmniej. Co do benzyny to nie odczuwam tego bo nie mam samochodu jednakze wiem, ze jest droga. W ogole szkoda slow!

mariusz

1500 w Wawie to smiechu warte mieszkania drogie , jedzenie , usługi wszystko znacznie drozsze ............
We wroclawiu na start sie zarabia 1200 ( bez wykształcenie i umiejetnosci , dosw etc ) I co jak jestes studentem to tak 350 zl zaplacenie !pokoju ! mieszkanie wlasnie to marzenie. Zarcie , dojazdy , jakies piwko i koniec dobrze ze sa jeszcze stypendia i ze ci ludzie maja rodzicow bo tak bez tego to masakra .....
Ja mieszkam za granica i co powiem ze tez nie jest czasem lekko .... ale nie wegetuje stac mnie na jedzenie , mieszkania , zaplacenie rachunkow ,kupic sobie ciuchy i wyjsc do kina , dyskoteki .....W polsce mialem dobrze ale wole dojsc do czegos sam nie za pomoca rodzicow Smile

dorothy

1500 zł to jest porażka, ja np zdołowałabym sie troche jakbym skonczyla studia, ksztalcila sie pare lat, poswiecala swoj czas zeby cos osiganac a mialabym zarabiac marne 1500 zl, przeciez za to nie da sie utrzymac samodizelnie, nie mowiac o malych przyjemnosciach. Fakt mieszkam z rodzicami i nie zyje na wlasna reke, ale torche obserwuje co sie dizeje, zreszta moi rodzice tez szalowych pieniedzy nie zarabiaja, wiec troche o tym wiem.

pozdrawiam.

black_rose1706

Ja w ogole wychodze z zalozenia, ze jesli mam tyrać to tylko za godziwe wynagrodzenie. I uwazam, ze jesli ten kraj mi tego nie zapewnia to ja sobie stąd spieprz** i nie dlatego, że nie umiem sobie poradzić tylko dlatego, że nie jestem workiem na kartofle i nie będzie nikt wykorzystywał mnie i wmawiał, "że i tak Pani dobrze zarabia, niech Pani spojrzy jak inni zarabiają". Gówno prawda. Ja nie będę się oglądała na innych.
Poza tym jęsli już o zarobkach mowa. Jak szukałam z chłopakiem mieszkania do wynajęcia w TAMTYM roku to oglądaliśmy np. kawalerke 18 m.kw. i facet chciał za nią 950zl + wszystkie rachunki (woda, gaz, swiatlo) +telefon i kablowke zeby oplacac. Myslalam ze gfosciowi odwalilo. Tam mój chłopak by się wzdłuż na podłedze nie rozłożył !!! Za mieszkanie około 60m.kw mój kolega płaci w Berlinie 500 euro czyi okolo 2tys zł. W Warszawie za 2 tys. to cieżko znależć mieszkanie o takiej powierzchni. za byle pokój chcą 500zl. Jedzenie drogie to wiadomo, kino ze zniżką studencką od 15-17 zl, karta miejska 3-miesieczna 86zl i moge tak wymieniac bez konca.
A ja np. mam aspiracje zeby wybudowac normalny dom bo w wynajetym mieszkaniu ktore ma 25m./kw dostaje klaustrofobii ale jak sie nie ma wyjscia to sie trzeba meczyc. Zeby pobudowac dom w Polsce to trzeba wziac kredyt na 15 lat i splacac ogromnymi ratami rzedu do 5tys zl. BYle zalanie fundamentow pod dom kosztuje rzeszlo 20tys zl. A to tylko fundamenty. I niech ktos mi powie, ze ten kraj jest normalny?
A w ogole Warszawa jest jednym z nadrozszych miast w Europie! KURWA z jakiej paki????

mariusz

No Berlin nie jest drogi w prownaniu do Warszawy , Amsterdam jest zabojczo drogi Smile

Pokoj w ruderze bez mebli ,kompletnie nic w naprawde załosnej dzielnicy od 350 Euro , małe piwo w bardze 2 euro , strippen kaart na przejazdy prawie 7 euro na 18 oczek ( 1 strefa miasta to 2 oczka ) , zarcia no drogie ale jest Lidl Smile

, ale w sierpniu sie przeprowadzam do Belgii a konkretnie Brugge wspolnie z moim kolega Holendrem wynajmujemy dom pod Bed&Brekast i rozne inne rzeczy , koszt domu w centrum miasta z dwoma miejscami na parking 1000 euro czyli prawie nic ( dom ma 7 sypialni , kuchnia , lazienka , dwa WC , salon , biuro, pomieszczanie gospodarcze , piwnica , strych wszystko wykonczone tylko umeblowac Smile

Lady Olga

Mariusz, to niezle brzmi. Smile

Tylko jedno: a co z jezykiem? Wystarczy w Brugge angielski?

mariusz

W Belgi sa dwa oficjalne jezyki : francuski i flamandzki , angielski zna bardzo duzo ludzi tak jak w Holandii , a flamandzki to tak jak holenderski ( prawie ) a jestem juz troche w Holandii takze sie troche tez zna Smile

Brauni

Ja mieszkam w Poznaniu i bedac we Warszawie moglam sobie porownac ceny - ceny sa praktycznie identyczne no moze troszeczke roznia sie koszty utrzymania. We Wawie wiekszy czynsz jest, ale za to ludzie za te sama pracje maja wieksze pensje.

black_rose1706

Brauni mozna w Wawie znalezc np. tansze troszke sklepy itd, ale wiem ze POznan jest mimo wszystko tanszy od Warszawy bo mam kolege i czesto o tym gadamy. Nie powiem, ze POznan powoli robi sie coraz drozszy bo to prawda, ale mimo wszystko do Warszawy mu troche brakuje.

mariusz

Pamietam kiedys bylem za łepka w wawie , i chcialem sobie kupic tego batona Grzeski ( mniammm ) normalnie we wrocku kosztuje 0,90 gr a Wawie w zyklym warzywniaku 2 zl !!! Masakra !!!

faris

Brauni

faris