Forum AuPair - Świat Operek

black_rose1706

Ja w to normalnie nie wierze Exclamation

Wróciłam sobie z zajęć i patrze mail. Hmm...czytam a tu pisze biuro z Londynu ze jakas rodzinka sie mna zaiteresowala i moze dzis albo w najblizszych dniach dzwonic. No to mowie ok. Przygotuje sobie pytania dodatkowe oprocz tych z biura. Zrobilam troche i sie klade na lozko i nagle telefon Exclamation

Dzwoni babeczka, Amerykanka slychac od razu Smile

Przedstawia sie ale mi cos nie swita. Pozniej sie okazalo ze ona jest inna rodzinka i zdazyla mnie dodac do HOT LISTY. Matko co to było za przeżycie to szok. Wszystkie slowka z glowy wyleciały a ona do mnie "Your English is great" Very Happy

Dobry ubaw mialam.
No ale teraz o rodzince.

Rodzina pelna. Matka jest w domu. Ojciec to jakis manager of medical company. Mieszkaja w Playmont Meeting ktore znajduje sie 20minut od Philadelpi. Ona okreslila to jako suburbs.
Maja 3 dzieci: Sabrina 10 lat, Alex 7 i Eva 2. Obowiazki glownie przy Eva'ie. Dodatkowo jakies tam posprzatanie po nich zabawek, zrobienie prania nic wielkiego. Chca au pair ktora bylaby flexible. Dzieci jak dzieci, lubia sport, muzyke, Eva lalki i spacery po parku. Praca od 40 do 45godz tygodniow zwykle.
Oferuja: wlasny pokoj i wlasna lazienke, telefon, komputer z internetem, samochod.
W okolicy jest około 60 innych au pair. Mowi ze jest duzo szkol w poblizu, sklepow itd. Maja psa ale to nie moj obowiazek. Jesli chcialabym sie nim zajmowac to spoko a jak nie to nie.
Staraja sie jesc zdrowo. Mowi ze jedza duzo warzyw, owocow, ryb. Ona chce schudnac a ja do niej "so do I" i sie zaczela smiac. Smile

Moge robic zakupy tylko dla siebie jesli bede chciala.
Wakacje razem jesli bede chciala jechac ale bede tez takie wyjazdy na ktore chcieliby pojechac sami. I mi sie w sumie to podoba.
Nadgodziny platne jesli takowe beda i najwazniejsze JESLI BEDE CHCIALA MIEC SECOND JOB to oni nie maja nic przeciwko. Co w moim przypadku byloby swietne.
Rozmiawialo mi sie strasznie milo i ona wydala mi sie bardzo sympatyczna, Mowi wyraznie i kurde....Nie wiem co robic bo kazdy mowi zeby nie brac pierwszej rodzinki. Umowilysmy sie na maile i dogadanie wszystkich spraw. Mowila ze sie strasznie cieszy ze zadaje duzo pytan bo poprzednie au pair zadawaly GORA JEDNO PYTANIE Smile

Mowie do niej "it is not good" i sie zaczela smiac.
Powiedziala ze mieli 6 operek i jak mi wysle maila to wysle kontakt do 2 albo jednej z nich. Mowila ze jedna z Brazylii byla.

Powiedzcie jak trzezwym okiem to wyglada...

black_rose1706

Niestety rodzinka mi napisala ze praca dodatkowa jest niemozliwa Sad

"I want you to understand that we do not want you working another job
or for another family while you are here in U.S. It is against the
agency rules and we do not want the liability."

olkapi

mi sie wydaje, ze ta rodzinka jest calkiem spoko,ale najpierw musisz sie troche wiecej o nich dowiedziec Smile

mariusz

black_rose1706 a po co ci druga praca ??? Nie dosc ze bedziesz dlugo robic u tej rodziny to jeszcze chcesz wiecej ?? Traktuj ten wyjazd jako przygode a nie jako zarobek i tak juz slabego dolara te 140 $ na tydzien to jest naprawde wystarczajace w stanach .
CO do miejsca gdzie bedziesz mieszkac to Phila nie za bardzo ciekawe miasto , duzo czarnych ale downtown maja fajne .

ylka

Na razie nie jest źle... Tylko nie za szybko to wszystko? Tak trochę 'na wariackich papierach'. Prześpij się z tym lepiej i poczekaj na ochłodzenie ;-)

black_rose1706

To jest jakies szalenstwo. Wlasnie skonczylam 50-minutowa rozmowe z druga rodzina trzecie ktora jest zaibteresowana zadzwoni pewnie jutro. Juz nie ogarniam tego dzisiaj. Napisze jutro o tej drugiej rodzince. Ta druga fajniejsza chyba Smile

łooooooooo matko po raz drugi. Czwarta rodzina dodala mnie do hot listy!

Lady Olga

Spokojnie! Fajnie, ze masz tyle ofert. Wiec masz szanse wybrac naprawde fajna rodzinke, nie zmarnuj tej szansy! Nie musisz sie w tej chwile decydowac! Pogadaj z rodzinkami, pozniej zastanow sie, co dla Ciebie jest najwazniejsze, zrob sobie liste, jakie MINUSY ma kazda z rodzinek, no i wtedy bedziesz widziala, co robic..
No i powiem Tobie, ze w tym roku mialam rowniez strasznie duzo ofert> 15 rodzin chcieli, zebym przyjechala, i to w ciagu 2 dni.. Dzwonki i takie tam.. Czwartego dnia zdecydowalam sie na jedna i wykasowalam profil. I wiem, ze znalazlam to, czego szukalam.
Powodzenia!
Trzymam kciuki!

ylka

Lady Olga dobrze gada! :-)

Niedługo ten ogrom ofert się skończy, więc filtruj obecne, byś na końcu wybrała tę właściwą... ;)

black_rose1706

Rodzinka nr 2.

Mieszkaja 35 minut pociagiem od NYC. W duzym domu z ogrodem. Maja dwwie dziewczynki Claire 9 lat i Meddie 7,5. Obie chodza do szkoly i sa w niej od 8.30 - 15.00. Rano mam im dac sniadanie chociaz najczesniej robia sobie same, zrobic kanapki, i te pierdoly przy sniadaniu. Poptem mam czas wolny i moge isc do szkoly albo zrobic to co do mnie nalezy czyli wlozyc naczynia do zmywarki/wyciagnac je, cos tam ogarnac w domu zeby nie bylo burdelu i mam czas wolny. Odbieram dziewczyny ze szkoly i wracamy do domu odrobic lekcje i dac jedzenie ktore zazwyczaj ona przygotuje a ja musze odgrzac albo wioze je na jakies after school activities. Dzien koncze najczesniej o 7 kiedy ona wraca z pracy.
Hostka nazywa sie Mary a maz Paul. Ona pracuje w jakims duzym banku a on jest prawnikiem. Maja 2 samochody. Jeden do mojego uzytku zeby pojechac do friends, na zakupy, odebrac dziewczyny itd. Nie daja samochodu do NYC. Tankluja mi raz w tygodniu jak mi nie wystarcza to doplacam sama. Telefon tez daja i jesli przekrocze limit taxu albo minut to roznice doplacam sama.
Oferuja pokoj z wlasna lazienka. W pokoju Tv,tv cable, szafki, ma 1 duze i dwa ale okna, odrwarzacz na kasety, fotel i te pierdoly. NIe mam kompa w swoim pokoju. Komp jest w domu z netem i moge korzystac.
Nie maja nic przeciwko przyjaciolom i jak bym chciala zeby sie ktos przenocowal to spoko tylko mamy to wczesniej obgadac. Powiedziala ze host uwielbia jak jest nowa au pair bo ja zawsze do NYC zavbiera bo sie tam wychowal. Nie moge wracac do domu pozniej niz o 11 w ciagu tygodnia. Jesli bede chciala jakies babysitting u sasiadow a nie bedzie kolidowala z moimi obowiazkami u nich t spoko. Weekendy mam zazwyczaj wolne oprocz 1 lub 2 wieczorow w miesacy kiedy chca isc do kina albo do przyjaciol. Praca raczej 30-35 godz tygodniowo lacznie z tym kiedy dziewczyny sa w szkole.
15 minut jazdy samochodem i jestem przy shoping, cinemmas etc.
Jesli bylyby nadgodziny to oczywiscie za nie placa ale to sie zdaza bardzo rzadko.
Moga zabrac na wakacje jesli chce ale ich operki raczej nie chcialy bo to byl important time off.

black_rose1706

do Rodzinki nr 1

Pokoj nie ma okien. Praca w sumie od 6.45 do godziny 7 wieczorem.Jak bede chciala dzwonic do rodziny to mam kupic karte chyba ze sobie skype zainstlauje to nie. Za 200 minut rozmowy prze tel oni placa a roznice mam doplacic sama. Za samochod do uzytku personal place sama i nie chca bym jezdzila za daleko.

Szczerze mowiac to ta rodzinka nr 2 mi sie bardziej podoba. Mniej roboty i chyba mimo wszystko lepsze warunki.
A swoja droga powiedzcie mi cos. Tak sobie mysle, ze przeciez mimo ze rodzinka moze mi sie wydawac fajna to na miejscu moze sie okazac ze jest inaczej. NIe lepiej wiec wybrac bezpieczniejsza opcje i patrzec na warunki najpierw a pozniej na to jacy sa?MI sie po prostu wydaje ze nawet fajna rodzinka moze sie okazac porazka a jak sie pojechalo do niby fajnej ale bez specjalnych warunkow to ze tak powiem "dupa mokra" :/ Jak myslicie?

ylka

Fakt, fajniejsza wydaje się być rodzinka nr 2 (pod względem warunków) - może dlatego, że przeraża mnie ten pokój bez okien O.O

Zastanów się w jakich warunkach chciałabyś żyć, co Ci jest najbardziej potrzebne i wg tego sortuj rodzinki, a dopiero wtedy popatrz na charakter - w końcu wyłonisz tę najlepszą ;)

A ryzyko jest zawsze, więc trudno coś z tym zrobić.

mariusz

Rodzinka numer dwa fajniejsza na pokoj nie patrz bo i tak nie bedziesz tam siedziec , spytaj sie czy masz air condiontion w tym pokoju bo jak bedzie goraco to raczej przerabane , co do twojej wypowiedzi ze fajna rodzinka moze okazac sie po przyjezdzie nie za bardzo fajna to prawda ale takie jest juz zycie operskie. A ta rodzina mieszka na Long Island czy gdzie Up State ?

black_rose1706

Dzwonił do mnie host father rodzinki nr 3. Ma zadzwonić jeszcze jego żona do mnie. Ogólnie im bardzo by zależało na mnie bo mieli już dwie Polski i chcieli w tamtym roku mieć trzecią, ale im się nie udało więc mają teraz Niemke.

Coż...Mama uczy sie i pracuje dorywczo. On jest jakims patnerem biznesowym i czasem wyjezdza w interesach. Maja dwie dziewczynki w wieku 5 lat i 4 i obydwie chodza do pre-school.Mowil ze mama wysyla je na przerozne zajecia after school i sa very busy Smile

Nie gadalam z nim dlugo bo byl w pracy, ale gdy np. zapytalam go jakby opisal swoj charakter to powiedzial "perfect" Smile

A pozniej mowil ze zartowal itd.
Mialabym pracowac 40-45godz tygodniowo. Niedziele zawsze wolne. Piatek albo sobota wieczor raczej gdzies wychodza. Mieszkaja w Westport town i jest tam mnostwo rzeczy do robienia. Wszystko jest blisko a NYC jest około 45 minut do godziny jazdy pociagiem od nich.
Nie pala. Jedza wszystko. Nadgodziny platne. Wlasna lazienka i pokoj. Samochod do dyspopzycji. Place za benzyne dla wlasnego uzytku. Nie wiem co z telefonem bo zapomnialam zapytac a on nie mial wiele czasu. Zgodziliby sie raczej na babysitting u sasiadow jako second job. Maja basen w ogrodzie. Glowne zajecie to wozenie dzieci do szkoly , odbieranie i zawozenie na zajecia dodatkowo. No i chodzenie z nimi do przyjaciol. Jak bede wiedziala wiecej to napisze.

Najgorsze jest to ze zaczynam miec metlik w glowie. Napisala tez do mnei godzina ktora znalazla mnie na great au pair portal no wiec napisalam im pytania i czekam na odpowiedz. Mieszkaja w Californii co jest swietne.

Blagam Was o komentarze co do mojej sytuacji i o rady. Chce spedzic ten rok jak najlepiej a wiem ze jak rodzinka bedzie nie taka jak trzeba i nie bede sie z nia dogadywala to bede chciala uciekac, bo ja nienawidze sie dusic czyms w rodzaju petli na szyi a taka rodzinka by nia byla.

Padam na pysk w tej chwili. Ide spac. Na jutro musze zrobic wypasiony referat z preentacja na socjologie medyczna i chyba czeka mnie wstawanie o 5 rano zeby to dokonczyc. Rozmowy z tymi rodzinami sa naprawde dlugie. Z jedna gadalam prawie 40minut z druga 50 a w 3 chyba z pol godziny prawie.

Dobranoc

mariusz

A to ja dluzej rozmawialem z rodzinkami min. godzina
A co do trzeciez rodziny to ja bym nie bral powinnas miec sobote i niedziele wolna a tu jakis babysitting stanowcze NIE

Brauni

No wlasnie, zgadzam sie z Mariuszem. Nie wybralabym rodziny w ktorej musisz co sobote zostawac z dzieciakami. W koncu chociaz weekend powinnas miec na to aby sie zabawic z przyjaciolmi, wyjsc gdzies, zwiedzic miasto noca. Sobota to najfajniejszy dzien na robienie czegokolwiek i on powinien byc Twoj. W ogole caly weekend.

ylka

Sympatyczna wydaje się być ta trzecia rodzinka... I warunki niezłe :D

Lady Olga

No wlasnie, Ylka, mi tez sie ta trzecia najbardziej podoba...

Samochodem MOZESZ jezdzic, gdzie chcesz, no i benzin.. No i host jest perfect i do tego ma poczucie humoru Smile

A co do weekenda, to jak rodzinka jest fajna, to chyba nieistotne, czy masz robic babysitting? (To moje zdanie, nie musisz sie z tym zgadzac).
Cos innego> a dlaczego niby musialabys rodz. 2 o 23.00 w domu byc??
Czy to jest tak zawsze w Americe? Jabym sie na to nie pisala Smile

! Co to ich ma obchodzic?
Ale pogadaj z reszta rodzinek..
Pozdrawiam!

black_rose1706

Hej Wam wszystkim Smile

Tak na początek chcę podziękować,że czytacie te moje wywody i mnie jakoś wspieracie. Mój chłopak kompletnie nic mi nie doradza prawie bo się nie zna. Zresztą on nie chce żebym jechała więc jak gadam z rodzinką to na uszy słuchawki zakłada i nie chce słuchać.

Informacje do rodzinki nr.3 czyli Anne i Rich Izzi

Dzis napisala do mnie Anne ze strasznie przepraszala, ze to nie ona mogla zadzwonic ale byla w szkole. Przedstawila mi dokladny schedule przeslany w exelu.
Przedstawia się tak:
Day Monday Tuesday Wednesday Thursday
Start 7:15am 7:15am 7:15am 7:15am
End 8:15am 8:15am 8:15am 8:15am
Start 11:45am 1:40m 1:40m 1:40m
End 7:45pm 6:40pm 7:45pm 11:40pm

Total hours 9 6 7 10

Piątek i niedziela mam wolne. A w sobote od 5am do 12pm babysitting.

Dziewczynki są bardzo zajęte i jeżdzą na mnóstwo róznych zajęc pozaszkolnych. Mają membership w zoo, jakims akwarium i muzeum dla dzieci. Uwielbiaja plaze i park. Maja wlasna lodke czy cos. mam robic pranie dzieciom i po nich posprzatac i to tyle co napisala bo mowila ze mamy clean lady ktora robi w sumie prawie wszystko. No i prepare meal.
Zasady w domu sa takie ze kiedy sie opiekuje dziecmi to nie gadam przez telefon, nie uzywam netu, nie pale i nie pije (norma), nie zapraszam do siebie facetow.
Napisala mi ze jest very excited, bo maz jej powiedzial ze bylam fantastyczna i ona chce do mnie jak najszybciej zadzwonic ale dzis nie moze bo idzie z dziewczynkami na jakis balet czy cos i zadzwoni jutro. Oni mi sie jacys sympatyczni wydaja.

Rodzinke nr 1 chyba juz eliminuje. Za duzo tam pracy by bylo a wcale nie daja jakis wspanialych warunkow no moze oprocz tego kompa i netu w pokoju w ktorym nie ma okien Sad

Chyba do nich napisze ze nic z tego.

black_rose1706

Aha no i nie wiem jak jest w innych biurach ale w moim mi napisali ze au pair ma prawo do jednego wolnego weekendu, co znacza ze w inne rodzina moze kazac pracowac. Takze nie wiem czy na te soboty trzeba narzekac w przypadku rodzinki nr3 czy nie :/

ylka

Ooo, coraz lepiej trafiasz z tymi rodzinkami : )))
Ale staraj się brać wszystko na spokojnie.

Co do weekendów - niby tak, ale rożne rodziny prowadzą różny tryb życia, więc wpierw zastanów się, czy odpowiada Ci taki rozkład tygodnia. Jeśli tak - to no problem ;-)

mariusz

W Sobote od 5 rano !!!!!!!!!!!! Bosze ty jak idziesz na impreze w piatek to mozesz od razu zaczac prace w sobote ja bym tam nie wybieral !

black_rose1706

Nie nie nie!!! Od 5pm. sorki zrobilam literowke Smile

Lady Olga

Nie, no chyba niezle wyglada.. Ale zaczekaj, co Tobie rodzinka 4 zaoferuje..

ylka

I piąta, i szósta, i siódma... : ))) A w tak zwanym międzyczasie trzymaj te najlepsze rodzinki cały czas blisko siebie ;)

mariusz

Wogole to jakis dziwnie masz napisany ten plan Black_rose nie kumam z niego nic Razz

ale rodzince numero dre daj spokoj praca w sobote od 17 do 12 pomysl sobie bedziesz miala nowych znajomych bedziecie chcieli gdzies wyjsc w sobote bo to czas wlasnie kiedy wiekszosc osob ma wolne a ty bedziesz siedziec w domu bo hosci wyszli gdzie Paranoja !

Brauni

Ue no to jak cale piatki wolne no to super, i sobota od 5pm. TO mozna sie wyspac.. po balowaniu. Wkoncu imprezuje sie nie codziennie czy co tydzien, tylko co jakis czas,wiec mozliwe ze Tobie pojda na reke i dadza CI np wychodne w sobote.
Zgadza sie, ze mi by sie to nie podobalo ze o 23 masz byc w domu.
Rozumiem ze by sie martwili o Ciebie bo nie znasz miasta, ale od tego istnieje telefon. Jesli nie pala i TY nie palisz, to swietnie - nie ma nic gorszego nizbys sama nie palila a miala mieszkac z palacymi.. bleh... i te popielniczki stale brudne i pelne... bleee

mariusz

Jak to imprezuje sie przeciez co tydzien !!! Very Happy

No a z tymi popielniczkami to prawda ja u swoich ex Panstwa musialem ciagle sprzatac smierdzace popielniczki ah jak sobie przypomne ...

Lady Olga

W piatki tez sie da swietnie imprezowac!
A tak masz 2,5 dni wolnego, to niezle!

black_rose1706

Host rodzinki nr 3 jak z nim rozmawialam mowil, ze wychodza albo w piatki albo w soboty wiec wtedy mialabym babysitting takze chyba nie ma tak,ze kazda sobota bylaby pracujaca. Ona ogolnie mowila,ze czasem schedule moze sie zmieniac, ale 2 dni w tygodniu a wlasciwie 2,5 dnia mialabym wolne takze mysle, ze chyba nie ma tragedii. Poki co ta rodzinka mi sie chyba najbardziej podoba. PIerwsza niestety juz odpada, bo jak sobie poomyslalam o calych dniach pracy z 2 letnia dziewczynka praktycznie od 7 na nogach do 7 i wcale nie daja najlepszych warunkow to chocby nie wiem jak fajni byli chce tam tez troche zycia uzyc.

Co do imprez. Lubie czasem isc na impreze, ale nie imprezeuje co tydzien czy cos. Bardziej sobie cenie spotkanie ze znajomymi, pogadanie, posmianie sie itp. Zreszta imprezy kosztuja a no i najwazniejszy czynnik to ja w tym roku w czerwcu koncze 20 lat takze bede tam prawie caly rok juz i dopiero skoncze 21 wiec duzo imprez odpadnie ze wzgledu na wiek.

Co do rodzinki nr. 3 to najbardziej czuje ze by mnie chcieli. Rodzinka nr 1 i nr 2 nie odzywala sie droga mailowa wczoraj wiec moze powinnam do nich cos napisac zeby utrzymac kontakt? Czyzby nie mieli zadnych pytan<mysli> Ja ich pytaniami zasypalam na maxa, cala liste zrobilam i pytam, pytam, pytam Very Happy

A co! Musze wiedziec jak najwiecej:)

black_rose1706

Mariusz a ten moj schedule u rodzinki numer 3 wyglada tak

Poniedzialek
Start 7.15am
End 8.15am (konczy sie jak zawioze dzieci do szkoly i znow zaczyna sie o
start 11.45am
end 7.45pm i tutaj koniec dania

total hours tego dnia to 9godzinek

Wtorek
Start 7,15am
End 8.15am
Start 1.40m
End 6.40pm

total hours 6

Środa
Start 7.17
End 8.15
Start 1.40m
End 7.45
total hours 7

Czwartek
Start 7.15
End 8.15
Start 1.40
End 11.40pm

Piatek/sobota i niedziela wolne. No i piatek/sobota babysitting od 5pm do 12pm

mariusz

A to tak bo sobie mysle kurde jak mozna pracowac od 7.15 do 9.15 am co ty kurde popierdalacz zawodowy 24h ? Razz

Ja mialem podobny plan w Anglii tylko ze praca od poniedz do czwartku i troche to glupio bo niby masz czas wolny pomiedzy ale to jest tak malo ze nie mozna nic zrobic .

Brauni

Szczerze mowiac to bym sie bardzo zastanawiala nad rodzinka numer 2 i 3. Dlatego ze w rodzince numer dwa jak pisalas zakres pracy to 30-35h. Tankuja raz w miesiacu dla Ciebie. To naprawde sporo jesli chcesz gdzies sama jezdzic. A przy rodzince numer trzy masz 40-45h tygodniowo. To o 10h wiecej. No i po szkole musisz sie zajmowac jeszcze dziewczynkami i praktycznie wieczory masz zajete, bo do 19 popoludniu, z tego co zrozumialam. Ale tak naprawde chyba powinno tez sie liczyc to, z ktora rodzinka lepiej czujesz sie mentalnie. Bo wkoncu jedziesz tam na rok, (slownie rok) czasu. A to jest dlugo, to nie miesiac, nie dwa - ani trzy ze sie wytrzyma. Ja szczerze mowiac nie chcialabym bardzo skakac po rodzinkach, bo ja sie bardzo przywiazuje, szczegolnie do dzieciakow.

black_rose1706

Dzwoniła do mnie kolejna rodzinka, ale to była masakryczna rozmowa. Ona zrobiła tak,że tą rozmowe słyszała ona i mąż i nie słyszałam jej dobrze Sad

Ciągle jakieś "nieczystości" w połączeniu. Na dodatek nie wiem w końcu skąd są. Podaczas rozmowy zrozumiałam ze z Bostonu ale żadna rodzinka z bostonu mnie nie dodala do zaisteresowanych. Profil rodzinki z Cambrigde prawie pasuje do tej co z nią rozmawiałam. Oni chcieliby żebym przyjechała na koniec lipca, początek sierpnia ale ja mowiłam ze nie wiem co z egzaminami i moge im dać znać w połowie czerwca. Ona mówi ze ok i żebym napisała do nich maila. A teraz sie okazuje ze nie mam maila do nich :/ Matko powalona sytuacja, a brzmiała fajnie i jakies takie dziwnie dobre przeczucia miałam. No albo teraz sobie dorabiam te przeczucia jako że nie mam do nich kontaktu. Sad

ylka

Zostaw to i tyle... Nie przejmuj się aż tak : )

black_rose1706

Ale cos sie do mnie nie odzywa rodzinka nr 2. Rodzince nr 1 juz podziekowalam bo w ogolnym rozrachunku doszlam do wniosku ze to nie jest to czego chce. :/

Brauni

Hmm.. jak ja tak czytam... to zaczynam sie powoli zastanawiac nad faktem, ze mam takie wymagania ze czasem moge dlugo czekac na rodzine!!
Chcialabym oczywiscie komputer, pokoj z lazienka, telefon, samochod.. Very Happy

dwojke dzieci moze byc malych, gora do 8 lat. hehehe Wink

BLack rose, ciezki orzech do zgryzienia, chyba im wiecej rodzinek sie odzywa, tym gorzej bo trudniej sie zdecydowac Smile

black_rose1706

Ja sobie zrobilam dzisiaj tabelke z cechami idealnej rodzinki. Teraz jak jakas rodzinka bedzie dzwonic to bede zaznaczac do ma a czego nie jesli chodzi o warunki. Bedzie mi latwiej i obiektywniej spojrzec na kazda z nich Smile

Cinka :-)

Kazda z nas chcialaby jak najlepiej, czeka na rodzine, ktora zaoferuje najdogodniejsze warunki. Moje 2 rodzinki, ktore pojawily sie... hmmm zostawie bez komentarza, po prostu daja wiele do zyczenia.

Nie sadze, zebym miala wygorowane zyczenia, wlasny pokoj z lazienka ( wiele dziewczyn ma wpolna lazienke z dziecmi), bez komorki da sie zyc, ale bez komputera to juz gorzej. Na poczatek wystarczy dostep do komputera w domu, pozniej w miare mozliwosci nastawiam sie na kupno laptopa, wiec sytuacja rozwiaze sie. No i samochod oczywiscie. To jesli chodzi o dodatkowe sprawy, a jesli tyczy sie obowiazkow ilosci dzieci i to jaka jest rodzina - to chyba pierwszorzedna sprawa.

Dalej czekam na rodzinke...

black_rose1706

Cinka - co z tymi rodzinkami nie tak? Pisz Smile

Nie zadzwoniła do mnie wczoraj Anne. Dzisiaj odebrałam maila, ze mnie bardzo przeprasza, ale była z dziewczynkami na ich dance recital i wróciła póżno. Jej mąż jak z nim rozmawiałam mówił "MY wife keeps girls busy, perhaps too busy" Smile

Zaczynam zauważać,że rzeczywiście są busy Wink

Napisałam wczoraj do rodzinki nr 1 i jej podziękowałam. Victoria napisała,że jej bardzo przykro bo byłabym świetną au pair. Jakoś mi się jej szkoda zrobiła bo z nią mi się najfajniej rozmawiało, ale cóż...warunki jak dla mnie, nie były fajne.

Napisałam też do rodzinki nr 2 ale nic mi nie odpisała. Od 2 dni się w sumie nie odzywa. Nie wiem co myśleć. Być może ze mnie zrezygnowali ale nic nie napisali o tym ? Hmm,...nie wiem co mysleć...

faris