Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agniacha
Gość
|
Wysłany: Śro 14:35, 24 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
no wiem, tak tylko pytam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Asienka
°°°°°°
Dołączył: 14 Maj 2006
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opole | Crowthorne, UK
|
Wysłany: Śro 14:43, 24 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Dlaczego sie nie zarejestrujesz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agniecha
Gość
|
Wysłany: Śro 16:49, 24 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
mam zamiar;)
A właśnie czy ty już jesteś w UK?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asienka
°°°°°°
Dołączył: 14 Maj 2006
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opole | Crowthorne, UK
|
Wysłany: Śro 17:57, 24 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
JUtro o 8 mam samolot.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agniecha
Gość
|
Wysłany: Śro 22:06, 24 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
aha, to miłego lotu! i czekam na relacje;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
naneczka87
°°°°°°°°
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 404
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:39, 27 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
no iiiii Asienka??? dolecialas????? opowiadaj co i jak itd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
agaga
Gość
|
Wysłany: Czw 15:55, 01 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
ja zgosiłam się na wakacje do holandii, ale póki co głuch...
jak długo czekałyście na rodziny (przez biuro)?
|
|
Powrót do góry |
|
|
naneczka87
°°°°°°°°
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 404
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 10:12, 02 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Ja zglosilam sie do wyjazdu do USA i po akceptacji moich dokumentow ( jako NON-DRIVER, co malo osob chce taka opiekunke bez prawka) chyba po 2 dniach dostalam oferte-pozniej byly nastepne.. ale malo ciekawe :/ wiec czekam az zdam to glupie prawko i wtedy bede wybierac do jakiego biura sie zglosilas?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
agag
Gość
|
Wysłany: Nie 14:37, 04 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
zgłosiłam się do biura Anya w Krakowie i zaczynam się bać, że się nie doczekam, bo wakacje już za chwilę...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Disarrays
°°
Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: UK
|
Wysłany: Nie 16:49, 04 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Na wakacje jako au-pair osobiście wybrałabym wyjazd do rodziny znalezionej 'przez net' - na stronkach które juz były tu podane.
Powszechne mniemanie, że rodziny w biurach sa 'sprawdzane' to czysta fikcja. Ostatnio poznałam kilka osób pracujących w kilku biurach i 'od podszewki' nie wygląda to wcale tak pięknie.
Często zdarza się, że dziewczyny dostają kilka ogłoszeń z biur i muszą się szybko zdecydować.. Dla mnie wydaje sie dziwne, że rodzina zadzwoni raz, nic szczególnego nie powie i już mam do niej jechać...
Znajdując rodzinę przez strony internetowe również nie mogę mieć 100% pewności, ale przynajmniej popiszemy sobie maile, podzwonimy do siebie i dowiemy sie o sobie wielu rzeczy, które moim zdaniem są ważne i mamy czas na zastanowienie się czy to faktycznie jest "TO". Przeciętnie dziennie dostaję około 20 propozycji od zainteresowanych rodzin, więc jest w czym wybierac. Oczywiście wszystko to zależy od człowieka i jego doświadczeń związanych z wyjazdami samodzielnymi jak i poprzez biura, więc nie mogę powiedzieć - zrób tak, albo inaczej - po prostu zrób jak uważasz, ja osobiście nie zapłaciłabym pieniędzy za coś, co i tak nie ma większego sensu, bo nic nie daje... To moja opinia i wiem, że niektórzy mogą się z nią nie zgodzić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asienka
°°°°°°
Dołączył: 14 Maj 2006
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opole | Crowthorne, UK
|
Wysłany: Pon 10:24, 05 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Znalazlam rodzine przez neta, i to single father w sumie, bo jego kobieta mieszka z nami tylko w weekendy. Dziwny uklad, ale jest po prostu super.
Jestem stuprocentowo pewna, ze takiej rodziny nigdy bym nie znalazla w zadnym biurze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
naneczka87
°°°°°°°°
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 404
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:51, 05 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Osobiście rowniez polecam ( osoba ktore chca wyjechac do UK, lub tylko na wakacje) znalezc rodzinke przez net, sa o wiele mniejsze koszty, a wyjazd odbywa sie prawie na takich samych zasadach co z biurem. Roznica jest taka, ze Ty sama sobie mozesz przegladac rodziny, a w biurach to rodzina musi Ciebie wybrac, zeby sie z Toba skontaktowac. Dalsza czesc jest juz identyczna - mailowanie, dzwonienie itd.
Polecam stronke [link widoczny dla zalogowanych] , rok temu chcialam wyjechac na wakacje do UK i tam wlasnie szukalam rodziny... propozycji mialam 1000 i rodziny tez byly OK... jednak musialam zrezygnowac z wyjazdu.... i w tym roku "zapragnelam " wyjechac do USA jedyne co mnie denerwuje to to, ze rodziny dzwonia do mnie o roznych porach dnia!!! i np umawiaja sie na nastepny telefon, lub ze napisza do Ciebie maila, "a tu ani widu ani slychu"... a ja glupia czekam,bo obiecali zadzwonic :[ grrrrr
A co do tej stronki, to moja kolezanka znalazla tam rodzinke i wyjechala do nich, i wszystko bylo wporzadku.... nom to chyba tyle
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Disarrays
°°
Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: UK
|
Wysłany: Pon 21:40, 05 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
naneczka87 napisał: | jedyne co mnie denerwuje to to, ze rodziny dzwonia do mnie o roznych porach dnia!!! i np umawiaja sie na nastepny telefon, lub ze napisza do Ciebie maila, "a tu ani widu ani slychu"... a ja glupia czekam,bo obiecali zadzwonic :[ grrrrr
|
Oj to się zgadza.. Ja nie mam w zwyczaju wyłączania telefonu, więc miałam tym gorzej. Potrafili dzwonić ZAWSZE nie w porę...
A to akurat siedzi człowiek na wykładach.. a to na jakims egzaminie... czasem w trakcie 'imprez' - gdy człowiekowi i po polsku się ciężko wysłowić... ach - te ich wyczucie czasu
Szczególnie ciekawie było, jak szukałam rodzinki w US (nawiasem mówiąc również na greataupair.com) Godzina 3 w nocy... a tu pobudka! Bo Mrs Brown chce sie dowiedzieć czy lubię porzeczki - bo ich rodzina bardzo....
Koszmar - teraz już dość zabawny, ale wtedy było to strasznie frustrujące
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
naneczka87
°°°°°°°°
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 404
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 10:48, 06 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
hehe zdazaja sie i zabawne sytuacje, ale tez mniej zabawne np. jak nie odpowiada mi rodzinka, i mowie im to delikatnie to oni nie przyjmuja tego do wiadomosci, i wydzwaniaja jak opetani ( do tego to ich slownictwo )...
Lub spotkalam sie z taka rodzinka ktora mowila, w kazdej rozmowie : "so much fun with them I will have", no sorry ale zycie nie polega tylko na ciaglej zabawie... pytalam o obowiazki, to eeee zabawa, ciagle wyjazdy i jeszcze raz zabawa
ehh i takie tam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Disarrays
°°
Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: UK
|
Wysłany: Pią 0:34, 21 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Hehehe, trzeba było zapytać czy zagwarantują Ci 'only fun', bo jak by na to przystali, to bym się nie zastanawiała i jechała, w razie by dziecko płakało to bym powiedziała ze wracam - bo nie dotrzymali warunków
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
naneczka87
°°°°°°°°
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 404
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:37, 21 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
buhahahah :d doooooooobreee
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agushya
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:04, 09 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
przez net wyjechalam i ja:) a dokladnie z aupair-net . Rodzinki zmienialam 3 razy, choc wlasciwie wszytskie byly mile i sympatyczne, oczekiwaly jednak panienki do sprzatania a nie opiekunki do dzieci. Dopiero w trzeciej rodzince czuje sie jak prawdziwa "starsza siostra"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
moniK
Moderator
Dołączył: 07 Lip 2006
Posty: 498
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk / New York
|
Wysłany: Pią 21:52, 09 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
jak mnie tu dawno nie było... a WY ŻYJECIE
widze że pojawiła się tu nowa postać Agushya, długo już jesteś au-pair?:> Ja miałam wyjechać w tym roku na wakacje alE...życie płata nam figle... prawdopodobnie na wakacje wyląduje na Majorce, i nie jako au-pair... no coz... a tak mnie kręci "Ta" fucha hehe może w 2oo8 sie uda!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agushya
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 10:18, 10 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
jako au-pair jestem od sierpnia 2006, w tym ze u "normalnej" rodzinki od poczatku pazdziernika i powoli mnie to krecic przestaje a od 23 lutego zostaje przez dwa tygodnie sama z dziecmi, rodzice sobie jada do Afryki, on do pracy, ona jako osoba towarzyszaca. oj bedzie sie dzialo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
moniK
Moderator
Dołączył: 07 Lip 2006
Posty: 498
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk / New York
|
Wysłany: Sob 14:25, 10 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
łoo 2tyg to wiesz...dzieci zamknij do pywnicy, a Ty szalej A jakbyś miała okazje cofnąć czas to wyjechałabys znów jako oper?:> żałujesz czy nie? Ja jak zaczęłam mówić że chce na te wakacje jechać, to moja mama zaraz -jak to przez INTERNET!?!?! że oszalałam i do tego przyłączyła sie moja siostra... Jak Ty wytłumaczyłaś swoim że jedziesz przez neta?:/ bo mnie to bardzo ciekawi nie wiem jak mam rozgryść swoich
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agushya
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:02, 10 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
wiesz, moim rodzicom w ogole nie podobal sie pomysl z wyjazdem, chcieli, zebym od razu studia zaczela, nie robila sobie przerwy itp. ale ja bylam nieugieta:) a jesli chodzi o net, to z tym juz za duzego problemu nie mieli, bo moj wujek mieszka w Niemczech i szukalam czegos w okolicy, zeby w razie problemow miec sie do kogo zwrocic. I teraz wiem, ze to bardzo odpowiedni bylo, bo gdy za pierwszym razem sie nie udalo, gdyby nie on pewnie wrocilabym do domu. a tak moglam od niego szukac sobie dalej:)
A mimo, ze teraz jest juz fajnie, ze mam tu znajomych, ze sie dogaduje to drugi raz bym nie pojechala, za bardzo jednak tesknie za rodzina i przyjaciolmi, ktorzy zostali w Polsce. Ale mimo wszytsko nie zaluje, zawsze to jakies nowe doswiadczenie:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Beatrina
°°°°°
Dołączył: 11 Kwi 2007
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jarocin
|
Wysłany: Nie 17:44, 20 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Ja jadę przez GAWO też na okres wakacji, mam rodzinkę spod Liverpool'u
Chciałam przez neta szukać rodziny ale moi rodzice nie chcieli nawet o tym słyszeć więc zdecydowałam się na biuro ....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CwanaBestia
Dołączył: 29 Kwi 2007
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:35, 20 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Ja dwa lata zaglebialam sie w infromacjach o byciu au pair.. Rodzicow przyzwyczajalam do mysli ze po LO nie ide na studia tylko zmykam kajś we świat.. I tak na początku myślalam o agencji ale w końcu zarejestrowalam sie na stronkach w necie i szukalam.. I znalazlam, a w gruncie rzeczy to mnie znaleziono, a rodzicow postawilam przed faktem dokonanym. I tak dzisiaj kupili mi nowe walizki i troche nowych ciuchów i czekamy na wylot do UK 2 czerwca ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ylka
°°°
Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Nie 20:48, 20 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Jeśli u mnie nic się nie zmieni, to będę miała podobnie jak ty, CwanaBestia ; )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asienka
°°°°°°
Dołączył: 14 Maj 2006
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opole | Crowthorne, UK
|
Wysłany: Pon 14:36, 21 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Prosze nie jezdzic na okres wakacji i to do europejskiego kraju z biura, to naprawde strata pieniedzy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
WhiTe_RaBBiT
Dołączył: 02 Lip 2007
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kutno
|
Wysłany: Pon 17:11, 02 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Hej wszystkim!
Jestem dopiero pierwszy rok jako au-pair u kogos, wczesniej tylko opiekowalam sie dziecmi znajomych, rodzinki itd. Wyladowalam w Holandii, w okolicach Utrechtu u przemilej rodzinki. Zajmuje sie 4-letnia dziewczynka ktora mowi po polsku. Poki co idzie mi chyba calkiem niezle (mam nadzieje). Rowniez dostalam te prace przez internet, ale zupelnie przez przypadek. Szukalam mianowicie ofert na wyjazd do USA i przez przypadek znalazlam na forum gazety wyborczej prywatne ogloszenie od Moniki (mojej pracodawczyni), ze szuka au-pair na 5 tygodni. Odezwalam sie, pisalysmy sobie maile, dzwonilysmy do siebie, dostalam pieniadze na przyjazd i przyjechalam. Poki co nie zaluje... Chociaz troche samotnie czuje sie w weekend to mam nadzieje, ze nastepny nie bedzie juz taki straszny
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mariusz
°°°°°°°°
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 875
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Pon 19:24, 02 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
A 5 tyg to szybko minie heh przyjezdzam do Amsterdamu na weekend .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
WhiTe_RaBBiT
Dołączył: 02 Lip 2007
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kutno
|
Wysłany: Śro 13:32, 11 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Mariusz >> Czemu nie ?? Zapraszam Ma byc kolo 30 stopni ciepla i sama wybieram sie do Amsterdamu na wypad po miescie, zakupy, zwiedzanie itd. Przede wszystkim Dzielnice Czerwonych Latarnii trzeba zaliczyc, no nie ?? ;>
Pozdrooffka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|