|
Forum AuPair - Świat Operek Zapraszamy do dyskusji na temat au-pair ;)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mariusz
°°°°°°°°
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 875
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Sob 12:21, 18 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Podobny podobny ale jest tyle dialektow i akcentow że czasem ciezko rozumieć druga osobe heh Ja juz jestem w Belgii tutaj to flamandzki , niby niderlandzki ale taki dialekt prawie nie rozumie tych ludzi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Lady Olga
°°°°°°°°
Dołączył: 17 Maj 2007
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sardynia wyspa piekna.....
|
Wysłany: Sob 20:31, 18 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
To dobrze, ze flamanzki nie jest zupelnie taki samy jak holenderski / za jakis czas bedziesz mial 2 opanowanych jezyka zamiast jednego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mariusz
°°°°°°°°
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 875
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Sob 20:47, 18 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Pewnie tak heh
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady Olga
°°°°°°°°
Dołączył: 17 Maj 2007
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sardynia wyspa piekna.....
|
Wysłany: Nie 21:54, 19 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Wiec przyjechalam do Heemstede.
Na pierwszy rzut oka rodzinka wydaje sie byc bardzo mila. No i domek fajny taki, stary bardzo, pokoj mi sie podoba. Zobaczymy, jak to bedzie (hehe, jestem nastawiona posytywnie, ale nie spiesze mi sie z wnioskami, po wszystkich moich rodzinkach.. )
Ale Amsterdam mi sie bardzo spodobal, z tego, co mi sie udalo zobaczyc dzis. Fajny klimat, chmury te, no i w ogole.. Troche przypomina Wroclaw..
Spoznil sie moj pociag na poltory godziny, wiec rano nic nie zwiedzilam, ale popoludni rodzinka sie wybierala do znajomych do Amsterdamu, to mi podrzuczyli.. Z wszystkich miast, gdzie bylam w ciagu ostatnich 6 miesiecy Amsterdam jest najpiekniejszym! Aha, jechalismy przez harlem, tez wydaje sie byc niezly. No i sam Heemstede nie jest taka wiocha, jak sobie myslalam (hehe, we francji lub we wloszech mieszkalam na takim zadupiu, ze nie moge narzekac na ulice z domkami z czarwonych zygli z samochodami w nocy za oknem!). Wiec mi sie tu podoba (warto bylo tu przyjechac, zobaczymy, co z tego bedzie..)!
Pozdrawiam!
P.S.> Gosia, weekendy bede miala wolne..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mariusz
°°°°°°°°
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 875
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Nie 22:00, 19 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Wiedzialem ze Ci sie spodoba A'dam Na impre to tylko tam tak samo na shopping ! Choc w Haarlem tez jest dobrze ( ja mieszkalem pod Haarlem w Driehuis z drugiej strony , jak ty mieszkasz hehe ) No i wioska w NL nie wyglada napewno tak jak w Francji czy np . Belgii a zwłaszcza w rejonie A'damu Oni to tylko nazywaja wiocha , a naprawde to malutkie miasteczko Wszystko przesto ze NL jest tak zapchane ludzmi .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady Olga
°°°°°°°°
Dołączył: 17 Maj 2007
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sardynia wyspa piekna.....
|
Wysłany: Pon 19:54, 20 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Minel pierwszy dzien pracy. Nawet niezle bylo, dzieci tacy slodkie, przytulaja sie do mi, fajniii! Szkoda, nie mam czasu grac tu ze zdjecjami!
Tacy sliczni!
[link widoczny dla zalogowanych]
tam fotka jest
Najlepsze bylo, jak dwojka tych dzieci stala na dachu, 2 m. od ziemi, jeden trzyma za soba i za bratem deske - jeden ruch i oba sa na ziemi, oni sie smieja, a ja nie znam, jak to w tym holenderskim bedzie: "zejdz natychmiast, jest niebezpiecznie!"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mariusz
°°°°°°°°
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 875
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Pon 20:49, 20 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
hehe a one nie kumaja angielskiego ?? Najlepiej powiedz tak spolszcze : niet dun junes , dat is niet hut
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady Olga
°°°°°°°°
Dołączył: 17 Maj 2007
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sardynia wyspa piekna.....
|
Wysłany: Wto 8:48, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
dzieki! dzis pewnie bede potrzebowala tego zdania!
nie, angielskiego nie rozumieja (w ogole, mali sa jeszcze). wczoraj stoi 4latek i o cos pyta, patrzy na mi takimi wielkimi oczami. to zawolalam hostke, o co hodzi. okazuje sie, pytal, jak mam na imie!
moze, szkole jakas jezykowa poszukalabym czy cos, ale na razie czasu nie mam - do egzaminow sie uczyc musze, a do grudnia i tak sie powinnam juz w miare poslugiwac holenderskim.. ehh, kiedy juz sie te studia skoncza!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady Olga
°°°°°°°°
Dołączył: 17 Maj 2007
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sardynia wyspa piekna.....
|
Wysłany: Wto 8:58, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
z tym holenderskim, latwiejszy jest, jak cos jest napisane.. natomiast gdy mowia nawet po wlosku lepiej rozumialam (na podstawie podobienstwa z francuzkim, ktory znam kiepsko). a tu ani niem. ani ang. nie pomaga!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mariusz
°°°°°°°°
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 875
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Wto 11:12, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
hehe wiesz moze jak bys mowila do dzieciakow po niemiecku to by mogly zrozumiec , bo to jest tak jak w Portugalii mowia po portugalsku ale rozumieja hiszpanski , tak samo jest z Holendrami ze oni kumaja niemiecki jak sie do nich mowi ( czasami to skutkuje heh ) , powiedz hostom ze chcesz isc na kurs w Nova Collage w Haarlem maja chyba za darmo albo do ROC , ty jestes w tej dobrej sytuacji ze jestes z Rosjii a kraje spoza UE maja za friko kursy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady Olga
°°°°°°°°
Dołączył: 17 Maj 2007
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sardynia wyspa piekna.....
|
Wysłany: Śro 19:45, 22 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Wiesz, gdyby chcieli zrozumiec, zrozumieliby nawet po rosyjsku!
Dzis akurat niemiecki wystarchyl jak najbardziej - bawilismy sie w tych, w Indian (czy jak to sie nazywa po polsku? ) Umalowalam ich (najpierw siebie nawet nie zdazylam jeszcze teraz twarzy umyc ), zbudowalam wigwam w ogrodzie i strzelalismy - kto dalej. I tak jestem w tym lepsza, ale strarszy dzieciak cos tam kombinowal, no i okazalo sie, ze on w koncu wygral!
Ale najlepsza i tak jest hostka: dzis ona byla w domu, to pytam, moze, posprzatac trzeba (taki syf w domu, ze nie wiem, i nikt mi nic nie mowie) To na mi na to: "no tak, chyba przydaloby sie, ale chyba w sobote zatrudnie sprzataczke!" Hehe, to mi sie zaczyna podobac! Oczywiscie, poodkurzalam pokoi dzieci, bo glupio mi bylo - sama zaproponowalam. To hostka wieczorem wyciagnela ogkurzac i posprzatala swoja sypialnie i korytarz! Hehe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mariusz
°°°°°°°°
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 875
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Śro 21:56, 22 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
w Indian niezle rozrywki heh
Super masz ze nie musisz sprzatac hehe to jak ja w UK mialem syf na chacie jak nie wiem a hostka sie nie przejmowala jak podkurzalem jej na chacie to taka zachwycona byla o ho ho a syf byl nadal bo przeciez nie scieralem kurzy etc .
Olga kiedy sie wybierasz do A'damu ???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady Olga
°°°°°°°°
Dołączył: 17 Maj 2007
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sardynia wyspa piekna.....
|
Wysłany: Czw 8:23, 23 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Do A'damu pewnie w niedziele - bo w sobote (mam nadzeje, ze pogoda bedzie taka sama fajna jak wczoraj!) wybieram sie do den Haag - umowilam sie z kolezanka z innego forum.
A w co jeszcze mam sie bawic z czworka chlopakow? Od tego tam jestem, zeby im rozrywki wymyslac (dobra, z trojka, bo czwarty jeszcze tylko spi i sie usmiecha (fajne niemowle!!!!!)
Po raz pierwszy nie musze sprzatac u rodzinki! Pochwale sie jeszcze: host powiedzial, ze moge spokojnie uzywac telefona, rowniez za granice (mowi, mu jest wszystko jedno! No dobra, i tak nie bede telefonowala tyle, ile zwykle, bo oni mi zwolniliby, bez przesady!)
Aha, host dzwonil do tej szkoly jezykowej, nova college, tam jakas cena straszna, 550 Euro, chyba. Natomiast hostka znalazla gdzies w necie kurs holenderskiego dla au-pair (pewnie, nie za bardzo ambitny ) w Harlem. Hehe, moze oniby mi go oplacili? Bo przeciez mam za mieszkanie we Freiburgu placic, no i do Niemiec jezdzic! Ale zobaczymy, kurs dopiero w pazdzierniku sie zaczyna, a ja tu jestem od 4 dni dopiero
a jak tam u Ciebie w Belgii leci?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mariusz
°°°°°°°°
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 875
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Czw 9:28, 23 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Wiem wlasnie ze jest kurs dla au pair w Haarlem hehe a z tego co wiem to w Nova Collage maja za free kursy ale dawno nie sprawdzalem ich strony hehe
Widze ze Ci sie spodbala rodzinka , Den Haag jest zarabiste ! Fajna plaze maja I moze zobaczysz Beatricze A ja jestem w Belgii Czasami jezdze do NL do Zeeland bo mam 15 km do granicy na zakupki bo w Belgii wszystko jest drozsze .
A powiedz mi własnie w Niemczech jest drozej niz w Holandii czy taniej ?? Na zasadzie żywności ?? Wybierz sie do Dag Winkel albo Deka Markt
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady Olga
°°°°°°°°
Dołączył: 17 Maj 2007
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sardynia wyspa piekna.....
|
Wysłany: Czw 10:14, 23 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Czy w Niemczech jest drozej, tego nie wiem na razie - pracuje od 8.00 do 20.00, wiec jeszcze nie bylam nigdzie, nie moge sie doczekac weekenda.. (hehe wiem, ze operka w Niemczech tyle nie zarabia. 200 euro i pracujesz caly czas..)
No, rodzinka jest chyba lepsza niz ostatnia we Wloszech Ale przez rok bym sie tu chyba nie zostala - czyli, warunki sa fair, ale aupair plus.. to mi sie chyba znudzi.. ale nie wiem - moze, polubie ta rodzinke natyle, no i znajde tu przyjaciol, to wtedy moze na dluzej zostane.. hehe, gdy rodzinka oplaci kurs, bede musiala chyba przez rok zostac, nie? powiedz lepiej, gdzie jest lepiej, w holandii czy w belgii? bo ta moja rodzinka nadal pisze, na razie oni sa na wakacjach w ameryce, we wrzesniu sie wybieram do antwerpen ich poznac - hostka stad ostatnio mi napisala, ze skasowala profil na aupairworld'zie, bo czekaja na mi od stycznia.. to sie zastanawiam, czy w ogole warto?..
teraz mam los, tylko 2 mlodzsych dzieciaka w domu przed poludniem, to sie obijam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mariusz
°°°°°°°°
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 875
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Czw 15:31, 23 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
W Belgii jest fajnie , znacznie wiecej wolnej przestrzeni , widzisz w NL to wszystko tak ,,nasrane " kolo siebie , po pewnym czasie to rzygac sie chce tym wsyzstkim w BElgii jest zupelnie inaczej A Antwerpen jest fajnie , duze miasto
WIesz w Haarlem masz polski bar i resuracje na Brouwersvaart 146
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady Olga
°°°°°°°°
Dołączył: 17 Maj 2007
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sardynia wyspa piekna.....
|
Wysłany: Czw 21:02, 23 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Po Francji wolnej przestrzeni jeszcze dluuuugo potrzebowala nie bede! Tak sie ciesze, ze wszedzie domki, duzo domkow, bardzo duzo domkow! To pojade zobacze we wrzesniu, co to jest Antwerpen
dzis bawilismy z moimi djablami na jakims budownictwu.. ale brudna jestem! hostka wraca do domu, to opowiadamy, ze dzieciakowi na glowe spadla ciezka miska z fajansu. to ona wysluchala, i do mi> i tyle? myslalam, ze jakis problem masz! hehe
a do bara sie trzeba wybrac, dzieki!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady Olga
°°°°°°°°
Dołączył: 17 Maj 2007
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sardynia wyspa piekna.....
|
Wysłany: Pią 8:22, 24 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Fajnie! mam wolne do 11.30, wiec zaraz zadzwonie do uniwerku do Niemiec, pozniej spacerek do poczty.. I jutro do Hagi!!!!
I dzis jak wlaczylam komputer, pierwsze co przeczytalam, byl mail od hostki z Belgii, czekaja na mi akurat 22.09, czyli weekend, ktory mi najbardziej pasuje!
Wiecie, co jest w mojej obecnej rodzince najlepsze? Ze nie musze sie z nimi w ogole integrowac! Zadnych rozmow wieczorem, "dobranoc" po kolacji i do zrozumienia, ze mam sobie juz pojsc! zadnych zarzutow, ze z nimi nie sidze lub nie gram z dziecmi w weekend!! (hehe, mam internet no i kupe ksiazek do egzaminow, gdyby mi internet sie znudzil a przyjacol sobie tu jeszcze znajde!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mariusz
°°°°°°°°
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 875
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Pią 10:43, 24 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
hehe w NL to normalna oni tylko wkrecaja kule ze niby bedziemy rodzinka a tak naprawde to jestes po prostu ich pracownica i mieszkasz u nich , tyle ;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady Olga
°°°°°°°°
Dołączył: 17 Maj 2007
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sardynia wyspa piekna.....
|
Wysłany: Pią 20:06, 24 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
No tak. Na razie to mi pasuje jak najbardziej (czyli.. wole miec od nich spokoj w wolnym czasie, bo kolo 45 godzin tygodniowo maluchow mi starczy.. ale zmieczona jestem po tym pierwszym tygodniu!!!!! Dzis myslalam, ze wyjade stad! - w koncu, nigdy nie chcialam, zeby niania bylo moim zawodem, i wole pracowac full time w barze (normalna au-pair 5 godzin dziennie to byloby spoko, mam sie jeszcze uczyc kiedys, a wiecej kasy moglabym kiedys pozniej zarobic.. ale dobra tam.. zostaje .. na razie weekend.. Host wlasnie powiedzial, ze chcialby mi jutro zaplacic za sierpien gdybym widziala, ze bede miala pieniedze, jechalabym wczesniej do Belgii.. bo kombinowalam, zeby miec juz zaplacone i jechac 22.09.. Szkoda, wolalabym juz zobacyc tamta rodzinke, ciekawa jestem.. a teraz musze czekac! A propos bielgijska rodzinka mowi, ze ich pierwsza operka sie z nimi bardzo zaprzyjaznila, tez sie napewno poznamy.. Tam pewnie bylabym w wiekszym stopniu czlonkiem rodziny.. Ale majac straszych dzieci mozna sobie na to pozwolic
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mariusz
°°°°°°°°
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 875
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Pią 21:52, 24 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Wiesz belgowie sa lepsi niz holendrzy sa napewno bardziej wzluzowani
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady Olga
°°°°°°°°
Dołączył: 17 Maj 2007
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sardynia wyspa piekna.....
|
Wysłany: Sob 20:03, 25 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
No gdy sa rzeczywiscie lepszy, to dobrze! Przynajmniej maili mile pisza Dzis rano host mi sam zawiozl na dworzec i pomogl zapelnic formularz na ta karta na pociag (hehe tydzien temu nie kupilam, bo chcialam na pociatku rodzinke zobaczyc) wiec host sam sie zglosil, ze odprowadzi mi na pociag
I spedzilam takiiiiiiii swietny czas w Hadze!!! Bylam w muzeum Mauritshuis - wow, 10 lat temu nawet nie marzylam o tym, zeby to wszystko zobaczyc w oryginale!! A pozniej bylysmy na plaze!!! Super!!!! Jednak stwierdzam, ze nie lubie jednak morza na poludniu - za cieplo tam dla mi i... nie ma tyle muszli, i malych krabow na piasku, i chmury!!!! Uwielbiam Polnocne morze!! Bylam razem z inna operka z Polski, czyli z pod Rotterdamu teraz, fajnie bylo!
A jutro Amsterdam (hehe, biblioteka, bo mam wyrzuty sumienia, ze sie w ogole nie ucze, a egzaminy juz niedlugo.. a to niby koniecznie ksiazke potrzebuje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady Olga
°°°°°°°°
Dołączył: 17 Maj 2007
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sardynia wyspa piekna.....
|
Wysłany: Sob 20:12, 25 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
P.S.> Hihi, bardzo ciekawe, po co mi hosci logowali sie tu na forum, gdy mi dzis w domu nie bylo? Jeden raz zaznaczylam automatyczne logowanie - i juz Ciekawe, czy oni u mi przypadkiem po polsku nie mowia? Ehh, kiedy juz bedzie obiecany drugi laptop, o ktorym host kiedys wspominal?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady Olga
°°°°°°°°
Dołączył: 17 Maj 2007
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sardynia wyspa piekna.....
|
Wysłany: Pon 16:12, 27 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Dzis mam niezle - przez poldnia mialam tylko dwojke mlodszych dzieci, pozniej odebralam starszych ze szkoly, ale jeden poszedl sobie do przyjaciela sie bawic, a reszta dzieci.. zasnela To sie nudze przy kompie Zaraz bedzie straszy w domu, mam nadzeje, ze maluchi sie juz obudza, jakby nie.. niefajnie byloby. Teraz moge sobie dobrze wyobrazic, ze dzieciaki mariusza mowily, ze ich tatus mu kase placi.. To chyba tak jest w Holandii.. Siedmiolatek potrafi traktowac mi jak sluzke! W jaki sposob on do mi mowil, gdy sie spoznilam o 5 minut ich z bratem odebrac z zajec (przy tym, ze ludzi tam nadal byli i nauczycielka czekala) - mialam malego nakarmic, a on spal za dlugo.. I to przy tym, ze angazuje sie jak moge, wymyslam cos, to sie smieja, sa szczesliwi i sie bawia, ale pozniej i tak jestem dla nich jednak "home personal" (cytat z mojego profilu).. Dobrze, ze mam jeszcze male dzieci i nie rozumiem tego holenderskiego, bo inaciej sie zalamalabym
Ale i tak mam tu dobrze, nie narzekam..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mariusz
°°°°°°°°
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 875
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Pon 17:12, 27 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Myslalem ze sa normalnie dzieciaki jeszze w NL ... wychodzi na to ze jednak jest inaczej heh
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady Olga
°°°°°°°°
Dołączył: 17 Maj 2007
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sardynia wyspa piekna.....
|
Wysłany: Pon 20:02, 27 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Pewnie sa nawet i w NL gdzies jeszcze normalne! Bo nawet angielskich normalnych dzieci juz poznalam. I w Niemczech mialam duuzo fajnych dzieciakow!
P.S.> A propos holenderskich rodzinek. A co, kuzwa, ma znaczyc nadal aktywny profil na aupair-world ? Ehh, musze byc bardzo wdzieczna tym ludziom, bo nie zobaczylabym Amsterdamu bez nich (2 miesiaca temu bardzobym sie zdziwila, gdyby mi ktos powiedzial, ze tu bede). No i nie zamierzalam na serio do Holandii, myslalam, ze wyjade sobie znow do Francji, moze do Szwajcarii francuzkojezycznej, no lub do Belgii, kiedy zadzwonil ten host, i bardzo sie z nim milo rozmawialo.. Host nadal jest slodki, hostki natomiast nie rozumiem. Czyli, nie wyczuwam nawet, czy wszystko jest okay - usmiecha sie do mi caly czas, ale jaks dziwne. Powiedzialam do niej, zeby mowila, gdy od mi czegos oczekuje. To ona: "A co Pani ma na mysli?" -"No nic, tak poprostu"..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady Olga
°°°°°°°°
Dołączył: 17 Maj 2007
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sardynia wyspa piekna.....
|
Wysłany: Pią 8:36, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Holenderzy sa super, jak sie okazuje!!!!!!! Na reszcie wybralam sie wczoraj z kims na piwo! Napisalam do jednego faceta z HC, ze jestem au-pair niedaleko od Haarlem, i ze mi sie nudzi To wczoraj bylismy w Irish pub, poznalam kilka jego znajomych, fajni tacy, odwarci i takie tam. I co ja robilam tyle czasu w nudnych Niemczech? Powiedzieli, ze w nastepnym tygodniu zaczyna sie szkola, wiec bedzie duzo imprez, to beda mi tam zabierac . Tak ze zapowiada sie niezle. No i okazuje sie, ze znajoma ze studiow w Warszawie przyjezdza w tym tygodniu na rok do Amsterdamu (na uniwersytet). To pewnie tez poznam ludzi.
No a dzis rozmawialam z hostka, to mi sie bardzo nie spodobalo. Hodzi o to, ze wczoraj ona mi powiedziala, ze zadzwonila dla mi do tej szkoly, gdzie jest kurs au-pair. 20 godzin, kosztuje 190 EURO, zaczyna sie w pazdzierniku, z tym, ze w pazdzierniku bedzie 2 razy w tygodniu, pozniej jeden. No i pyta mi, czy czce brac udial w tym kursie. To powiedzialam, ze spoko, chce (jest tak, ze to dosc autorytatywnie do mi mowila, czyli chciala, zebym tam chodzila, w sensie, beda inne au-pair itd, to pomyslalam, niech bedzie ten kurs, nie jestem natyle sprzeczywko). A tu mysle, ze po pierwszej, mam egzaminy, do ktorych musze sie uczyc, czyli nie mam tyle czasu, no i jezdzic do Niemiec musze tez, terminow jeszcze nie mam, ale moze byc, ze na wiekszosc zajec nie bede mogla chodzic. Po drugiej, 190 Euro za 10 zajec kursa holenderskiego DLA AU-PAIR to jednak sporo kasy (no sory, w London za 500 Euro mozna na 4 miesieca sobie kurs znalesc, moze nawet taniej, jak sie poszuka ) To gdybym juz miala w tej rodzince zostac na dluzej, przynajmniej zaoszczedzilabym kase i spelnilabym swoje marzenie nauczyc sie porzadnie angielskiego i zwiedzic Anglie (to Wy, Polacy, nie miecie z tym problemu, a ja potrzebuje wize, i sporo kasy na koncie w banku ).. Czyli z tym holenderskim dla au-pair. Nie oczekuje za duzo od tego kursa, bo poziom wiadomo (aha, troche dziwne mi sie zrobilo, gdy sie okazalo, ze tan kurs jest prywatny. No spoko, ale dla prywatnego kursa z grupa 8 osob 19 Euro od osoby za godzinne zajeczie mi sie wydaje troche za wysoka cena ). No i z tym poznaniem innych au-pair.. Wiadomo, ze dopiero przyjechalam i takie tam, ale dlaczego musze dazyc do tego, zeby poznawac innych au-pair? Moga byc, ale nie bede sie dla tego na kurs zapisywac! A holenderskiego sie raciej naucze, gdy bede sie obcowac z Holenderami, no nie?
No i jedna rzecz: gdyby rodzinka mi zasponsorowala ten kurs, bede siebie czuc przywiazana tu na rok, a tego nie koniecznie chce!
To mowie dzis rano do hostki, ze jednak chyba nie chce tam chodzic, bo egzaminy i takie tam. To hostka byla bardzo niezadowolona: "ale sie nie nauczysz szybko holenderskiego!" (Hehe, skad pewnosc, ze na tym kursie sie naucze? ... mowie, ze nie mam czasu na to! No i w moim profilu au-pair im nie przeszkadzalo, ze nie znam tego Dutch!) "To bedzie Pani decyzja, ale to sa 200 EURO, wiec jak pani nie chce.." (hehe, sens tej wypowiedzi to w ogole nie zrozumialam, czyli co, to duzo czy malo? i kto placi ?) Nie podoba mi sie, kiedy mna ktos chce kierowac! I nie mam zamiaru sidziec przywiazana do tych maluchow i obcowac sie z innymi au-pair na temat ich maluchow (Hostce nie za bardzo spodobalo, ze spotykalam sie wczoraj z Holenderami (studentami). hehe, gdy juz jestem ich pracownikiem, nie obchodzi ich, co bede robila w wolnym czasie! A rozmow o pieluchach mi w "prace" wystarczy! Czyli, wieczorem bede dalej walczyc i nie pojde na kurs! (Zaraz kupie sobie ksiazke "Dutch for dummies", w ksiagarni widzialam )
Sorry, ze znow za duzo napisalam, ale wkurzona jestem, no i, wiadomo, nie mam do kogo tego powiedziec..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mariusz
°°°°°°°°
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 875
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Pią 11:36, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Holenderskiego mozesz sie spokojnie uczyc sama jest wiele stron w necie gdzie mozna sie uczyc za free pozatym jak juz poznalas holendrow to oni tez moga ci pomoc , jak znajde jakies linki to ci podam , bo ja na razie chodze do szkoly w Belgii gdzie place 100 euro na rok ! czyli ogolnie taniocha , zajecia mam 3 razy w tyg , i sa fajne , tylko akcent bleee i mam troche nie za bardzo ludzi w klasie , wiek ludzi o wiele starsi odemnie i dziewczyny w burkach , tylko oczy im wiadc heh ( w NL nie pozwalaja im tego nosic ) .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady Olga
°°°°°°°°
Dołączył: 17 Maj 2007
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sardynia wyspa piekna.....
|
Wysłany: Pią 13:44, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Mariusz, prosze, powiedz, jak sie w NL pracy szuka? I pokoj, hehe. Czyli, pewnie jest jakas gazeta, ktore wszystcy znaja czy stronka w necie?
Mam tego dosc! Chyba, jestem jednak za stara na au-pair, czy cos.. nie daje tu rady! No dobra, ze niby pracuje tylko 45 - 50 godzin, i tak wychodzi kolo 60, niby nie robie nic (oprocz opiekowania sie czworka diabli), ale.. wolalabym tu sprzatac.. Nie mam czasu na siebie w ogole, a musze sie, ..., uczyc! Nie wierze, ze gdybym pracowala tu 30 - 40 godzin nie utrzymalabym sie. Wieczorem padam martwa, mam wolne od 20.00 do 8.00, ale najpierw internet, wiadomo, jakikolwiek kontakt z ludzmi starszej niz 7 lat jest jednak wazny..
Moge jechac do Niemiec, ale mi sie nie chce.. Wolalabym sie tu rozejrzec..
No i jeszcze raz: czy w Belgii jest natyle taniej?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mariusz
°°°°°°°°
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 875
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Pią 15:32, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Wiesz znalezc pokoj moze nie jest trudno ale w rejonach A'damu jest drogo w samym A'damie jest od 350 Euro. Sam kurde nie znam takiej stronki gdzie szuka sie mieszkania w NL po ang. to moze [link widoczny dla zalogowanych] i idz do Amsterdam ,tam cos napewno jest .Praca [link widoczny dla zalogowanych] hmmm tylko nie wiem czy by na czarno dalo ci cos sie zalatwic i jeszcze bez nideralndzkiego to naprawde ciezko , ze sprzataniem to jest tak jak znasz ludzi to sobie zalatwisz jak nie to nie , ale mysle ze moglabys sie zalapac gdzies do resturacji w A'damie czesto wystaraczy ang i niemiecki. Lub moze jeszcze [link widoczny dla zalogowanych] polski serwis maja tez tam forum , czasmi sa ogloszenia z praca .
A co do cen w Belgii to mieszkania sa tansze za 350 Euro to wynajmniejsz sobie studio , zarcie jest drozsze ogolnie jak cos sie kupuje w sklepach jest drozej niz w NL , ale ja mieszkam 15 km do granicy wiec nie ma problemu na zakupki do NL .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady Olga
°°°°°°°°
Dołączył: 17 Maj 2007
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sardynia wyspa piekna.....
|
Wysłany: Pią 19:06, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Mariusz, dzieki za pomoc, jak zawsze!!!!!
Mam natyle dobrze, ze nie musze od razu rezygnowac, moge sobie zobaczyc co i jak. Bo pozwolenie na prace w Niemczech to mam hehe.
No i nie bede miala wyrzutow sumienia co do rodzinki, bo oni na 100% znajda sobie operka lepsza, niz ja (hehe za ta kase! ), ktora bedzie miala czas i energie na tych dzieci.
Hostka byla bardzo niezadowolona, ze nie ide na kurs, ale co ona z tym zrobi?
Dzieki jeszcze raz!!
P.S.: Co do stronek po angielsku: nie doceniasz mi, przeciez po 2 tygodniach pobytu potrafie juz czytac ogloszenia po holendersku!
P.P.S.: Nigdybym nie pomyslala, ze Holandia bedzie mi tak krecic!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lady Olga dnia Sob 8:51, 01 Wrz 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
mariusz
°°°°°°°°
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 875
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Pią 21:36, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
kreczyc ?? krecic
A to jak juz cos tam kumasz to moze [link widoczny dla zalogowanych] sa ogloszenia o woning
Co do pracy to ja głownie korzystałem tak jak mowilem przedtem [link widoczny dla zalogowanych] albo moze kup sobie jeszcze gazete polska niedziela tam maja tez ogloszenia o prace . A co ja pierdziele ci przeciez mozesz na necie ja czytac : [link widoczny dla zalogowanych] na samym koncu maja ogloszonka
Najlepiej by bylo jak bys sobie zalatwila Sofi numer , moze twoja rodzinka holenderska by cos w tym pomogla .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady Olga
°°°°°°°°
Dołączył: 17 Maj 2007
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sardynia wyspa piekna.....
|
Wysłany: Sob 8:51, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
czyli, wynik z poszukiwan w necie: zmienic moja obecna prace moge w tym momencie tylko na.. opiekunke. Za chwile i tak do A'damu spadam, to zapytam tam w restauracjach, ale na razie wyglada tak, ze nie ma zabardzo sensu, cokolwiek zmieniac: za polroku, gdybym nadal chciala, moge miec tu normalna prace (gdybym juz znala jezyk i miala skonczone studia). Bo legalnie nic ciekawego na razie nie znajde.. Pozatym, glupio pisac, ze nie chce mi sie byc au-pair, gdy na razie au-pair wlasnie nie jestem, tylko opiekunka full time. No i przeciez widzialam, ze nie jest to moj ulubiony wiek dzieci, a to, ze czworka TYCH dzieci kogokolwiek wkurzyc moze, to tez wiadomo (slodkie sa, jednego nawet bardzo kocham, ale w Holandii do dzieci nie mowi sie "nie", a dziwne jest, gdy dzieci chodza po stolu (w butach w czasie obiadu), i nic nie mozna powiedziec - hehe stwierdziwam, ze wyjezdzam, gdy zlapalam jakas infekcje, na co czekalam od pociatku - syf straszny, a hostka (lekarka!!!) pcha przed soba zwiniete zuzyte pieluchi przez korytarz i po schodach na parter.. Bleeee.. Przedwczoraj wrzuczylam do pralki kupe brudnych rzeczy, ktora byla rozwalona przez caly dzien na podlodze, to hostka byla zdziwiona i niezadowolona: "warten ist immer gut!" No dobra, nie bede robila nic w domu, jak ona nie chce!) Hehe, a na (bardziej ) "normalna" rodzinke w Haarlem zawsze moge zmienic
P.S.: Mariusz, blad w poscie juz zmienilam, ale wiesz, jestem "obcokrajowka"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady Olga
°°°°°°°°
Dołączył: 17 Maj 2007
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sardynia wyspa piekna.....
|
Wysłany: Nie 14:17, 02 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Ale jaja!!!!!!!!!
Wiec tak: dzis sidze sobie z ksiazka u siebie w pokoju (nie pojechalam nigdzie, zwyczaj uciekam gdzies na weekendzie, ale dzis postanowilam sie uczyc) - puka host. Odwieram, stoi on z jakas laska, mowi do mi, ze to jest ich gosc, i pokazuje jej moj pokoj Hehe, spoko, ale po cholere pokazywc gosciom prywatny pokoj au-pair? Nie wiem, o co chodzi, ale dziewczyna ta (moj wiek mniej wiecej) mowila dosc cicho, nawet nie zrozumialam, w ktorym jezyku, wiec zakladam, ze nie jest z NL (hehe, po holendersku cicho sie chyba nie mowi). No i tyle. Co powiecie?
Za jakis czas host znow do mi wpada, mowi (dziwnym takim glosem , ze ciesze sie, ze mi sie u nich podoba (bo przestawilam tydzien temu meble, i powiedzialam mu, gdy pokazywal dzis moj pokoj, ze jest mi tak wygodniej - dla rozlozowania atmosfery ! I do tego, ze dzis wieczorem mam babysitting od 19.30 (hehe, niedziela, moj dzien wolny. czy wczesniej nie widzial, ze wychodza?) - dzieci ida spac po 21.00, ale nie wiem, czzy dam rady z nimi - pierwszy raz musze ich polozyc spac, a dzieci te hm, mi sie nie sluchaja )...
Pozatym na razie nic.
Aha, pracy w A'damie jest sporo, nawet bez jezyka NL (restauracji), ale pracowac tu nie moge, wiadomo..
Ehh, .. nawet na pustce we Francji mialam, gdy mi bylo juz zle, z kim pogadac - byl wolontariusz, a tu..
No trudno, zaczekam na skonczenie "przygody".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mariusz
°°°°°°°°
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 875
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Nie 14:32, 02 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
hmm moze projktanta wnetrz zatrudnili A tak szczerze to mysle ze to nowa operka ... wiesz holendrzy dosyc czesto sa nieslowni , moi hosci zrobili tak z poprzednim au pair ze ja przyjezdzam a on nie wie o co chodzi i dopiero sie dowiedzial ze ja bede jego nastepca Takze wszystko mozliwe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady Olga
°°°°°°°°
Dołączył: 17 Maj 2007
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sardynia wyspa piekna.....
|
Wysłany: Nie 20:22, 02 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Mysle, ze nowa operka 100%. Bo co to za "gosc", ktory jest w domu przez 20 minut, patrzy na pokoj au-pair iidzie sobie? Wiesz juz, ze nigdy w tej rodzince sie dobrze nie czulam, chociaz warunki mam swietne (napr. Anglikow nadal cieplo wspominam czasami, przy wszystkim, co tam bylo, byla najfajniejsza rodzinka..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mariusz
°°°°°°°°
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 875
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Nie 20:58, 02 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Roken is dodelijk!
Ja , klopt !
heh
A Olga kiedy masz jechac do tej rodzinki w Belgii ? Najlepiej powiedz wprost tym Holendra czy szukaja kogos na twoje miejsca czy jak , oni naprawade czesto sa wredni i nie troszcza sie o innych , jeszcze sie okaze ze na ulicy sie znajdziesz .
Choc nie zakladam ze tak zle bedzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady Olga
°°°°°°°°
Dołączył: 17 Maj 2007
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sardynia wyspa piekna.....
|
Wysłany: Nie 22:10, 02 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Sorky, nie skonczylam ostatniego postu, musialam pojsc do dzieciakow..
No wlasnie, z Anglikami .. tam byl powazny problem z hostem, ktorego rzeczywiscie nie mozna bylo rozwiazac w inny sposob.. ale to innym razem..
Wiec i tak tu od pociatku bylo bardzo dziwnie, nie chcialo mi sie tu byc.. Ale nie rozumiem, o co chodzi? Niby robie sobie co powinnam, a jak cos komus nie pasuje, dlaczego, ..., nie powiedziec tego wprost?
I nie wierze, ze jakas operka wezmie rodzinke, ktora tak robi!!
Do Belgii, niestety, dopiero w polowie stycznia (moze, nawet w grudniu juz, mowili kiedys, ze chca od drugiej polowy grudnia, ale powiedzialam,ze jest za wczesnie i nie moge, to czekaja na mi )
Zapytac wprost mozna, ale mam sie zastanowic, czy chce inna rodzinke tu, czy mam wracac do Niemiec.. Bo mysle, ze mam tu przynajmniej tydzien, bo w nastepnym hostka wyjezdza do Turcji na kilka dni i nie sadze, zeby zmieniali operke wczesniej.. Moge sprobowac poszukac ofert au-pair w necie - bo do aupairworld mam uraz
Mariusz, dzieki wielkie za wpisy!!!!! Nawet nie wiesz, jak pomagasz mi juz od kilka miesiecy!! Ale tym razem naprawde nikt oprocz tego forum nie wie, ze mam problem (hehe, ktoby mogl o tym wiedziec? )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mariusz
°°°°°°°°
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 875
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Pon 8:54, 03 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Wiesz sproboj moze na [link widoczny dla zalogowanych] czesto sa ogloszenia na au pair Ze rodzinka poszukuje etc , pozatym moze jest jakas rosyjskie forum w Holandii ???
Ale miejmy nadzieje ze ci twoi Holendrzy nie wyrzuca WSio bedzie haraszo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady Olga
°°°°°°°°
Dołączył: 17 Maj 2007
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sardynia wyspa piekna.....
|
Wysłany: Pon 19:21, 03 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Dzieki, mariusz !
Sluchajcie, dlaczego to ja akurat trafiam zawsze w takie sytuacji? Jakas gra, nie rozumiem na razie sensu! czyli sa do mi idealnie "correct" (hehe, gdy operka wkurza natyle, ze juz sie szuka nowej, powinno byc przynajmniej niezadowolenie czy cos.. Wiec host do mi mowi dzis, jak to bedzie fajnie zima w Haarlemie. Bardzo duzo rzeczy nie pasuje mi w tej rodzince, nie potrafie tego na razie poskladac, ale:
1) chyba jak sie zamierza spedzic z au-pair rok razem, nawet jak jest pracownikiem, trzeba przynajmniej sprobowac sie zaprzyjaznic.
2) bylo tu kilka au-pair, wszystkie bardzo krotko, przez kilka tygodni (i nie wiem dlaczego hostka pierwszego dnia klamala mi, ze ostatnia byla tu przez 3 miesieca (w rzeczywistosci 5 tygodni)
3) chyba bez specjalnego powodu szukaja nowej au-pair - przynajmniej nie wygladaja na niezadowolonych (hehe jutro wieczorem nie powinno mi byc w domu. Host powiedzial, ze jest koncert organowy i mam tam o 19.30 jechac (nigdy nie mowilam, ze interesuje mi muzyka organowa).
4) sa zdenerwowani z tego powodu, ze mam znajomych Holenderow
5) 2 dni zanim nowa operka ogladala moj pokoj strasznie namowiali mi na kurs holenderskiego (i w ogole nie byli zainteresowani, jak kupilam sobie ksiazke do nauki tego jezyka w domu)
6) host prawie wcisnal mi kase za ostatnie 10 dni sierpnia 5 dni do konca miesieca - 250 Euro to jest sporo kasy, jak sie mieszka z rodzina dopiero od 5 dni!
7) dzis w kalendarzu na ostatniej stronie przypadkiem znalazlam rachunek miesiecznych kosztow au-pair. Kieszonkowe byly zaznaczone 250-340.
Aha, no i takie rzeczy, ze sprzataczki jeszcze nie bylo, miala byc pojutrze, a wczoraj hostka nagle umyla podloge na parterze - wlasnie tam mialy sprzatac 2 sprzataczki, bo niby ona 2 zatrudnila ...
Hehehe, kolejna przygoda au-pair
Tym razem sie nie przejmuje w ogole, sa proste pociagi do Freiburga, mam tam gdzie mieszkac. No i nie znaca te Holenderzy mi nic. Tak ze poprostu jestem ciekawa, jak to sie skonczy. co do nowej rodzinki - nic na sile. Od stycznia plany mam. Wczesniej moge rodzicow odwiedzic (nie bylam przez 2 lata ) i przy okazji podszkolic prowadzenie samochoda - jestem beznadziejnym kierowca, a zanim pojade do Belgii, mam zamiar to zmienic
Jutro sie spotykam z mozliwa hostka - tym razem bardzo typowa holenderska rodzinka z Haarlemu: pracujaca samotna matka, dwojka dzieci (7 i 12 lat, dziewczynki), 370 Euro i piesek, ktorym sie tez trzeba zajmowac No i wiadomo, pomoc w domu i takie tam . "Shedule" - sniadanie dzieci, zawiesc ich do szkoly, spacerek z psem, odebrac dzieci na lunch, znow do szkoly, po szkolie i do czasu, gdzie matka wroczy, opiekowac sie dziewczynkami.. Tyle wiem. W praktyce pewnie bedzie jak u Mariusza w NL. Brzmi do przyjecia. (Jest tam wielki plus: moge sie uczyc angielskiego, a to mi bardzo wazne!) Czyli, spotkam sie jutro z hostka, to zobacze..
P.S.: Mariusz, nie chce mi sie zabardzo integrowac sie w jakiekolwiek spolnoty rosyjskie (czy jakiekolwiek inne) zagranica, znasz przeciez o co chodzi w tych srodowiskach.. sam kiedys pisales, ze nie szukales w NL Polakow..
P.P.S.: Buuuuu.. przeczytalam jeszcze raz ogloszenie tej rodzinki z Haarlem.. Jest jednak kilka bledow jezykowych.. Czyli, przez telefon jej angielski brzmial bardzo fajnie, ale chce sie czegos nauczyc! To dzis wieczorem sie wszystko okaze..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum Forum AuPair - Świat Operek Strona Główna
-> Pamiętnik Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 Następny
|
Strona 4 z 7 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|