Forum AuPair - Świat Operek

Beatrina

heeeh 28 dni i wylatuje stad Wink

rozumiem Cie gosia z tym ze wolisz jak hostka jest w pracy - ja okldnie to samo czuje Smile

Ja tez nikogo za bardzo nie znam Neutral

poza moim kolega z PL ale on duzo pracuje i jedna aupairka z PL ale ona w Manchesterze ... ale to co, znajomi mi nie potrzebni na te 4 tyg bo w srodku tyg to ja aby robie i robie a w weekend za tydzien jade do jakiejs hodowli ptakow z calego swiata, chyba 3 km stad to jest wiec moze spacerek sobie zrobie, no a potem za tydzien w sob to uderzam na Londek i na koniec Birmingham

gosia a z ta godnoscia to spoko Wink

nie ze traktuja mnie jak szmate ale sie wysluguja, narzekaja, krzycza itp ale co tam pierdole ich hehehe Very Happy

jeju ale mam dobry humor bo juz ich 3 dzien nie widze !! wstaje i zero stresu - cudowne uczucie Wink

A w ogole to mowilam Wam ze moj pokoj jest pozbawiony drzwi od 2 tygodni ?? TAk, tak .. dokladnie Neutral

Odkad zalozyli nowe dywany na pietrze i wystawili drzwi. Tak moje drzwi sa oparte o sciane, zasypiam przy otwartym pokoju, ehh nie powiem przeszkadza mi to bo wieczorem chce sie od nich odciac ale nie moge bo chodza, krzycza... bez zachamowan :/ najgorzej jest jak jestem zmeczona i hche zasnac ale maja tak glosno tv ze nie moge ehhh Neutral

mariusz

Mowiac drzewi masz na mysli drzwi ???

Beatrina

Ojjj sorka !! maly blad sie wkradnal Wink

tak, tak jasne ze drzwi Wink

P.S. Juz poprawione Wink

moniK

.......... ja bym je sama wstawiła! no chyba że nowy dywan przeszkadza:>

mariusz

No wlasnie czemu nie wstawisz heh to nie takie trudne musisz je podniesc i wstawic w zawiasy Smile

Moze host ci pomoze Smile

Beatrina

zaproponowalam hostce ze sama je wstawie a ona na mnie z byka popatrzyla i powiedziala ze mam nie rudzac, ona zadzwoni do jakis specjalnych gosci i oni to z powrotem wssdza, jakos sie jej nie spieszy, chyba czas jej przypomniec !

wiecie, jak ich nie ma ... to czas tak blogo leci, ahhh jakby bylo fajnie gdyby rodzinka tam zostala na zawsze Razz

Belfast .. hehe
tak czy tak jestem zla na nich, bo mogli mi dac 10 funtow na jedzenie i by bylo ok a oni mnie z pusta lodowka zostawili .... a na ta ich glupia wycieczke stracili 12 tys funtow Shocked

dzieci mi sie wygadaly .... bo oni oczywiscie do 5-cio gwaizdkowego hotelu pojechali, pieprzone hindusy wrrrr Neutral

Lady Olga

beatrino, najwazniejsze, ze w ogole wyjechali! czy Ty od tej swojej rodzinki oczekiwalas, ze Tobie kase na jedzenie zostawia? Shocked

przeciez wszystko nie moze byc dobrze! Razz

nie marnuj czasu na zly humor!

Beatrina

oczekiwalam ze zostawia mi cos jedzenia w lodowce, tyle zebym mogla normalnie jesc a oni wszystko wpierdzielili, wyczyscili lodowke do zera ! hamsko to troche wygladalo nie powiem, ale kasy nie oczekiwalam, tylko np nie spodziewalam sie ze hostka mi powie - " nie ruszaj niczego co jest w domu, zadnej maki, puszek z jedzeniem, jajek ... " wszystko musialam kupic lacznie z makaronem i serem, nie wspominajac o mleku czy chlebie :|weim ze wszystko nie mzoe byc dobzre, ale tutaj nic nie jest dobzre i w tym sek ;(

mariusz

Ja bym to powiedzial agencji to nie jest normalne.

Beatrina

Mariusz ja zdecydowalam - powiem Agencji wszystko, totalnie wszystko. Ale jak juz bede w PL, wiem ze bylby niezly sajgooon w domu jakbym to zrobila teraz. A mam dosc tej rodziny - hostki w szczegolnosci Neutral

oszczedze sobie kolejnych krzykow i lez. Wole to przetrwac tak jak jest, a potem niech sie dzieje co chce. niecale 28dni ... mama nadzieje ze szybko zleci Wink

mariusz

W sumie masz racje co z tego jak powiesz teraz , rodzinka cie wyrzuci na ulice , a agencje rozłozy rece , w niczym ci nie pomoga.

Beatrina

mam kolege z PL tutaj w miejscowosci ale co ... pojde sie do niego prosic o nocleg ? w sumie na bank nie byloby problemu ale po co mi takie klopoty, wole pomyslec sobie cichutko w glowce co nie co o hostach i tyle. odwdziecze sie im jak wroce .... sa sa sa Very Happy

Lady Olga

No tak, masz racje. lepiej zaoszedz sobie nerwy. Gdybys miala tam na rok zostac, wtedy bylby sens walczyc.. Trzymaj sie tam!

Lady Olga

Beatrina

Olga gdybym miala tu na rok zostac to juz w czercu bym opuscila ta rodzine Razz

hehe po 1 lub 2 tygodniu juz mi tu bylo zle Wink

rok z nimi = WARIATKOWO Neutral

moniK

jeszcze troche i koniec małpiego gaju Twisted Evil

3m sie;*

gosia

heh.moi pojechali na basen, czyli mam dostep do komp:))
te chwile, gdy zamaykaja sie drzwi od zewnatrz, ten dzwiek klucza,ktory przekreca sie w zamku...ach, uwielbiam:)

a ja jestem sobie niedaleko groningen.tyle miast w tej holandii, a ja oczywiscie na zadupiu, gdzie nie zadnych au-pair.czemu nie amsterdam,haga albo w ogole cos na zachodzie, tam mam chociaz znajomych;(
a swoja droga zamierzam sie wybrac w najblizszym czasie do adamu.moze znacie jakis tani hostel?

mykam juz.musze sie troche porozkoszowac ta wolnoscia:))

pozdrawiam i trzymac mi sie tam!!!

mariusz

Gronimgen tam podobno mieszkaja najszczesliwsi ludzi w Europie heh
A'dam to nie jest najlepsze miejsce na aupairowanie , te miasto jest dobijające wszedzie pelno ludzi , tlok etc zdecydowanie Den Haag albo Rotterdam tam najwiecej au pair jest .Zawsze mozesz zmienic rodzinke Razz

No i po co ty szukasz Polaków ??? Daj sobie spokoj Razz

Lepie z tubylcami ,zawsze na tym dobrze wyjdziesz.

Lady Olga

Lady Olga

Beatrina

Nie wiem co sie stalo z rodzina w tym Belfascie ... ale wrocili odmienieni !! Moze po prostu brakowalo im wakacji ? Razz

heh nie wiem i nie wnikam, wazne ze zrobili sie normalni !! wrocili o 8 nad ranem do tej chwili zero klotni, hostka mi pomaga przy sprzataniu, co chwile do mnie przychodzi i zagaduje, kupili mi nawet prezent z Irlandii !! Dacie wiare ??? heh, perfum dostalam - zapach w maire, tak wiec jestem zadowolona Very Happy

i jeszcze maly magnesik na lodowke z budynkiem - ratusz Belfastu. Bylam w szoku, usciskam hostke za to ! szok co sie robi w tym domu, jak tak dalej pojdzie to chyba bedzie mi zal stad wyjezdzac Laughing

hehe

teraz wszyscy spia, bo zmeczeni po podrozy, slonko odwiedzilo moja miejscowosc, zero powodow do smutku - tylko radosc Smile

ahhh

w ogole to rozwieszam sobie pranie a nagle hostka krzyczy z kuchni zebym szybko przybiegala .... lece ze prawie nogi mi sie pourywaly .... dotarlam na miesce a hostka mi daje do reki paczke z PL .... ojeju ale mi bylo milo Smile

moja mamusia przyslala mi moja ulubiona kielbaske i szynke z PL bo tydz temu jej narzekalam ze tak tesknie za polskim jedzeniem Razz

ale hostka sie ucieszyla, chyba bardziej niz ja !! serio chyba z 0,5h opowiadala mi ze kielbaske powinnam zamrozic, ze tyle co chche dzis zjesc to do lodowki, ze moja mama na pewno sie martwi co u mnie, ze widzi ze rodzina musi mnie bardzo kochac skoro tyle jedzonka mi przyslali ..... itp itd Smile

hehe najbardziej to sie ucieszyla jak powiedzialam ze po poludniu kazdemu dam sprobowac kawalek Smile

(ciekawe ile ta iliada jeszcze potrwa - oby do konca ! )

Beatrina

Ahhhh i kochani prosze nie chatowac w mojej histroii o Holandii itp Evil or Very Mad

bo inaczej modMoniK pousuwa Wasze wiad ;P hehehee.... nie no na serio nie robcie tego co kochacie- czyli nie odbiegajcie od tematu i jak chcecie sie umowic to zalozcie sobie osobny temat do tego Wink

moniK

SZOK!!!

kobitka sie rozluźnila na wakacjach Smile

poczekaj tylko jak całkiem wróci do rzeczywistości...

Obudzi sie rasowa hinduska (oBy niE lol)

Nooo! nie bazgrać tu o Holandii Wink

-> na priva.

gosia

przepraszam:)

no, i zostal mi jeszcze jeden miesiac i 22 dni.wiec trzymaj kciuki, tak jak i ja za Ciebie.
a ta poprawa, to niestety wydaje mi sie ,ze chwilowa.u mnie tez sa czasem takie przeblyski.szkoda,ze slonce nie swieci caly czas.]
pozdrawiam:)

Beatrina

racja .... bajka nie moze trwac dluzej niz - 1 dzien :Z tak wlasnie ... juz we wtorek zaczelo sie piekielko Sad

posadzila mnie o to ze wyrzucilam jej nowe okulary do smieci, bo nie ma ich tam gdzie polozyla pzred wyjazdem - czyli na dole w salonie. szczerze to bylam w totalnym szoku bo jak scieralam kurze to nie natrafilam na nic co mogloby byc jej, szukalam tych cholernych gogli pzrez pol dnia, stres na maxa, bo powiedziala ze jak nie znajde musz eejj dac 50 funtow ... :/ nie znalazlam, ide do niej do pokoju i mowie ze nie udalo mi sie znalezc, poprosilam by sprawdzila swoje biurko, bo ja nie chche dotykac jej rzeczy, sprawdzila jeszcze z pretensjami ze ja zmuszam do parcy ... znalazla ... na wierzchu w 1 szufladzie Neutral

kamien z serca mi spadl. a ona nawet nie pzreprosila, tylko sie usmiechnela do siebie i powiedziala ... "ohh, a moze je tutaj zostawilam, teraz to juz nawet nie pamietam" ....

kolejna syt. - zostalam opierdzielona za to ze umylam sloik ... - "jakim prawem wyczyscilas moj sloik?!" powiedziala ze powinnam sie jej zapytac, odpowiedzialam ze po 1 na pocztaku powiedziala bym sie o wszystko nie pytala wiec uzylam swojego mozgu ... i po prostu umylam. Ehh... a po 2 powiedzialam ze sie jej boje ... po tym chyba sie jej troche szkoda mnie zrobilo i do wieczora byla ok.

zapierdzielam niezle ale przynajmniej wtedy lepsza atmosfera w domu, jeszcze tylko kilka dni i hostka wraca do pracy - dam rade Smile

poza tym aby 23 dni i kochana POLSKA Very Happy

A.... !! zapomnialabym, wczoraj leze w lozku, godzina 21, wykapana, nagle hostka wola zeby napisala na kartce co potzreba kupic no to wstalam i zapisalam kilka rzeczy ale nie pamietalam wszystkiego, zeszlam do kuchni by otworzyc lodowke, i wtedy kilka rzeczy by mi sie przypomnialo .... miala na sobie bluzke na naramkach i na to narzutke -3/4 rekawek i calkowicie zakrywajacy dekolt, no i spodenki .. jak to koszula nocna nie za dlugie nie za krotki - takie na pol uda, wyzwala mnie ze rozebrana po domu latam i sie jej mezowi pokazuje .... Sad

po 1 on byl na zew domu a po 2 wezwala mnie jak juz bylam w lozku, no wiec co ? mialam sie specjalnie ubierac zeby zakryc nogi ? ja pierdole... czasami mam ich dosc Neutral

mariusz

heheehh normalnie Beata ty to masz przeboje z nimi Smile

moniK

co za !%?&^*]@ !!!!!! ona powinna Ci dać 50funtow w ramach przeprosin!! na co ona sobie pozwala?!?!?!?
normalnie jak czytam Twój pamiętniczek to jestem nerwowa

nienawidze takich ludzi!!!

wrrrrrrrrrrrrrrrrrr

Beata... podziwiam cie! Masz bardzooOoo stalowe nerwy!
buzka

mariusz

Bijata jak tam dzisiaj w wariatkowie ?? Razz

Beatrina

Spoko, spoko kochani !! Wink

Moze sie zdziwicie po tym co teraz powiem - ale ja lubie hostke Wink

na codzien jest nerwowa, krzyczy, wrzeszczy o byle co ale tak poza tym, to bardzo normalna kobietka Razz

hehe duzo gadamy ostatnio, dzis o aborcji, wczoraj o jakis tam nastolatkach z jej kliniki co gumki ukradli Razz

... bywa tu calkiem normalnie Smile

MoniK nie denerwuj sie Wink

u mnie wszystko ok Wink

w sumie powiem Wam szczerze ze niedlugo wyjezdzam ale sama sie sobie dziwie jak ja tu tyle wytzymalam, tyle obelg itd .. . tak, czy tak .. bede tesknila za ta rodzinka Wink

duuzo sie u nich nauczylam. a poza tym, doswiadczylam tez nie malo, heh chyba bede miala wiecej wspomnien niz niektore aupairki co po 10miesiecy sa z rodzinkami, ja mam taki szybki - 3 miesieczny kurs ;D

Beatrina

wczoraj zakonczylam 9 tydzien pracy w rodzinki Wink

jeszcze 3 rowniutkie tygodnie i bede w PL Very Happy

jeeeeeah !!
Wczorajszy dzien byl bardzo fajny, pomimo tego ze jak wrocilam z bibliteki i zjadlam obiad pzrez 3h sprzatalam caly garaz .... kurz, pajeczyny, stare robaki .. .ehhh bylo troche roboty ale hostka mi na szczescie troszke pomogla. na koncu mi za to podziekowala, weic sie cieszylam.
Wiecie powiem Wam szczerze ze mysalalam ze 2 tyg jej wakacji w domu to bedzie tragedia, ale lepiej sie czulam bedac z nia caly czas w domu niz jak ona pracuje, bo wtedy jest zestresowana praca i jest gozrej. te 2 tyg wakacji szybko minely i od pon znowu bede wiekszosc czasu sama z dziecmi.

hostka zaczela sie do mnie przekonywac, ostatnimi czasy duzo czasu spedzalysmy na rozmowie, wczoraj wieczorem razem z dziewczyna gadalysmy o weselach o wrozkach itp ... hostka spytala sie czy zaprosze ich na moj slub .... a ja zaskoczona - powiedzialam TAK !! ehhehe w sumie ... pozniej bylam na maly mspecerku do Tesco i z powrotem i o tym rozmylalam, chyba nie palnelam glupoty. rodzinka jest jaka jest, ale kazdy ma wady a ja jestem niepoprawna optymistka i wszystko widze w jasnych barwach ;)zabacze jak to bedzie za kilka lat .. .kto wie a moze akurat ich zaprosze ... Razz

heheee

duzo rzeczy zaczelo sie zmieniac, kiedys zakazywala mi uzywac jej masla ... takei specjalne sobie kupowala, b. drogie - samakowalo mi Wink

wczoraj prosila bym poszla so tesco i je kupila dla siebie, podzielila sie etz ze mna kawa Nescafe... kupila taka dobra kawke z pianka... mniam !! powiedziala ze pol opakowania jest dla mnie pol dla niej, ostatnio bardzo sie martwi o to co jem, zabiera dzieciom lub ogranicza i m iwciska ... heh wczoraj zrobialm sobie na kolacje tosty a dzieci jakeis pulpeciki sobie gotowaly ... i hostka wzielam polowe ich pulpetow i mi wcisnla w miske Razz

hehe duzo sie dzieje dobrego Smile

a po tym jak jej powiedzialam w oczy ze sie ejj boje jest jakas delikatniejsza i uwaza na to co mowi przy mnie itp Wink

Beatrina

No prosze ... nigdy bym nie przypuszczala ze zaczne sie dobrze czuc w tym domu a jednak, cos zaczelo sie zmieniac ... hostka dzis stres na maksa do troche spozniona byla a jeszcze chwilke znalazla by mnie pochwalic Wink

szoook.

niedziela - -pracowita Neutral

dobra juz wytrzymam ze tak mnie troche wykorzystuja ... eh, kurde niby te weekendy wolne, ale czy nie mialabym pzreciewko zeby wziac dzieci na basen a potem zrobic im obiad i kolacje ... ? kurde nawet do Kosciolka nie mialam isc czasu ;( a hosci sobie na weselicho jakies pojechali wrr ;/

mariusz

gosia

hej.
wiesz, u mnie tez nie jest najgorzej.po prostu zaczelismy siebie lepiej rozumiec, wiemy, kiedy lepiej nic nie mowic, kiedy lepiej wyjsc itd.proste sprawym, gesty, a tak duzo zmieniaja.nie chwalac dnia przed zachodem slonca, bo jest dopiero polmetek, ale chyba nawet bede tesknic;)czasem na prawde chce wracac do domciu.ale z drugiej strony tu tez nie mam zle.napracowac sie nie napracuje,bo moje obowiazki to w sumie zamiesc podloge w pokoju dziennym, co drugi tydzien ogarnac lazienke, a no i prasowanie, czego tez nie mam za duzo, oooo i standardowo rozwiecsic pranie.po prostu sa dni,kiedy dopada nas tesknota i wszystkie problemy sie kumuluja:( ale gdy jest zle, to zawsze sobie mowie,ze po zlym zawsze, wczesniej czy pozniej,przychodzi dobre:)
ale jak mysle,ile dal mi juz do tej pory ten wyjazd, to nawet jestem z siebie dumna:))
trzymam za Ciebie kciuki.zobaczysz, jeszcze bedziesz plakac na lotnisku (jeszcze nie wiem,czy z radosci czy ze smutku:p
i pisz czesciej ten pamietnik, bo mi sie nudzi, a lubie go czytac:)

ps.Ty to chodziaz masz kosciol, a ja ;(

Beatrina

mariusz

A tam ja tez czytam twoj pamietnik !!! Zawsze Smile

Fajnego zwiedzania w Londku Razz

Beatrina

Wiem Mariusz ze Ty zawsze czytasz !! Wink

i zawsze odp Wink

dzieki Ci za to Wink

.... nooo Londynnn to szok, tak sie ciesze, tylko najpierw musze gdzies kupic bilet na caly dzien na metro bo autobusami to tam raczej nie ma co sie poruszac Neutral

boje sie aby ze sie pogubie i nic nie zwiedze Razz

mariusz

Bilet na metro kupisz na stacji metra Very Happy

Na kazdej stacji masz kase ... bilet na caly dzionek 5 funtów brytyjskich Razz

A tu link [link widoczny dla zalogowanych]

Beatrina

Heh, mam nadzieje ze do najblizszego metra nie bedzie zbyt daleko od stacji kolejowej Wink

ok ... popytam, mysle ze jakos dam rade Smile

Dzieki Mariusz za cenne wskazowki Smile

i za link ... niestety nie wejde na niego, necik mi sie zawiesza, bo te kompy takie stareee.... Neutral

a co tam jest na tej stronie?

Beatrina

Oooo otwarlo sie Razz

mariusz

No widzisz Very Happy