Forum AuPair - Świat Operek

RedRose

Tak moje drogie.. Podjelam ta decyzje kilka dni temu i caly czas o tym mysle... Po protu nie czuje sie tu komfortowo i sie mecze... Nie umiem sie dogadac z hostka. Powiedzcie mi kiedy powinnam im o tym powiedziec ze po swietach do nich nie wracam? Na miejscu rodziny wolalabym wiedziec wczesniej , jednak boje sie ze jak powiem im meisiac przed wylotem to bede miala miesiac piekla w domu, albo powiedza mi ze w sumie to juz teraz moge sobie jechac do kraju... Bilet mam zarezerwowany na 19 grudnia a wrocic powinnam 5 stycznia, wiec jak im powiem np 18 grudnia to i tak beda mieli ponad dwa tygodnie na znalezienie kogos. Co o tym myslicie?

naneczka87

ja na twoim miejscu powiedzialabym im zaraz przed wylotem, ze nie wracam itd.. najlepsze wyjscie:)

RedRose

Wiesz, juz po wsyztskim... Powiedzialam im dzien po tym jak napisalam mojego posta. W sumie samo wyszlo - moj host spytal co sie dzieje, czemu siedze w pokoju itd. Powiedzialam ze nie chce tu wracac po swietach ze czuje sie tu zle i nie jestem szczesliwa... Nie podalam im prawdziwch powodow wyjazd, powiedzialam ze po protu mieszkam za daleko od centrum Glasgow, a tutaj nawet nei mam gdzie na spacer wyjsc no i ze tesknie za rodzina i za przyjaciomi... Hosci zaragowali calkiem normalnie i podziekowali ze powiedzialam im wczesniej... Zagwarantowali ze nic sie nie zmieni miedzy nami przez te 4 (teraz juz 3 ) tygodnie... Jak na razie minal tydzien i rzeczywiscie jest ok... Trzymajcie kciuki za mnie:) Zmieniam rodzinke Very Happy