Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kasia.sz
°°
Dołączył: 06 Wrz 2007
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszow/Breda
|
Wysłany: Pią 17:48, 28 Wrz 2007 Temat postu: JAK WASI BLISCY REAGUJA NA WASZE WOJAZE PO SWIECIE? |
|
|
jakie sa reakcje? sa przeciwni czy moze Was mobilizuja, dopinguja? hmm?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Lady Olga
°°°°°°°°
Dołączył: 17 Maj 2007
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sardynia wyspa piekna.....
|
Wysłany: Pią 18:09, 28 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Fajny temat!
Moi sa przyzwyczajeni..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasia.sz
°°
Dołączył: 06 Wrz 2007
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszow/Breda
|
Wysłany: Pią 18:18, 28 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
hehe! moja mamuska wolalaby zebym nie wyjezdzala ale pomagala mi, i pomaga dalej- moja podpora psychiczna!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mariusz
°°°°°°°°
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 875
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Pią 20:31, 28 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Moja przeciwna ale nie opiera sie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brauni
°°°°°°°°
Dołączył: 18 Maj 2007
Posty: 577
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań/CT
|
Wysłany: Sob 11:05, 29 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
A u mnie jest smiesznie, bo ojciec to by mnie najlepiej wykopnal jak najdalej stad zeby miec mnie juz z glowy A mama jest pol na pol...powiedziala mi ze w 10% nie chciala abym dostala wize Boi sie o mnie, ale wie ze jestem juz od dawna samodzielna wiec dam sobie rade. Bardziej boi sie hmm problemow ze np mnie tam rodzina nie odbierze albo ze zostane bez dachu nad glowa sama Pewnie gdybym mieszkala z nimi caly czas to moja decyzja o wyjezdzie bylaby dla nich katastrofalna. Matka na bank by wydzwaniala po moim biurze i takie tam inne historie, bo ona musi wszystko wiedziec dokladnie - a teraz juz sie przyzwyczaila ze odwiedzam ja srednio hmm raz na dwa trzy tygodnie no i wkoncu w PL.... eh... nawet gdybym skonczyla studia to jest szansa jedna na milion ze dostane tak dobra prace, ze bede mogla choc kupic na kredyt mieszkanie lub dom.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasia.sz
°°
Dołączył: 06 Wrz 2007
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszow/Breda
|
Wysłany: Sob 11:24, 29 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
zeby cos miec w naszej ojczyznie trzeba isc za ciosem, wyjechac, kosztem rozlaki, no ale coz... taka rzeczywistosc!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
naneczka87
°°°°°°°°
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 404
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:15, 29 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
MOj ojciec byl za bo chcial zebym go sciagnela do USA:D a mama nie chciala zebym jechala.. no ale skoro postanowilam wyjechac musiala sie z tym pogodzic .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jojo
°
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 3city/Heemskerk-Beverwijk
|
Wysłany: Nie 21:06, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
moi rodzice sa przeciw i wciaz slysze, ze wlasny dom czeka. mobilizujace to jest baardzo :p mam nadzieje, ze to tylko po prostu kwestia przyzwyczajenia i niedlugo im przejdzie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasia.sz
°°
Dołączył: 06 Wrz 2007
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszow/Breda
|
Wysłany: Nie 21:15, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
z biegiem czasu sie oswoja z tym
wlasne dziecko na obczyznie... trudno im z tym..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady Olga
°°°°°°°°
Dołączył: 17 Maj 2007
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sardynia wyspa piekna.....
|
Wysłany: Nie 22:03, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Moj dziadek nadal mowi, ze musi cos zrobic, zebym wroczyla.. A jaka awantura byla, gdy, majac 18 lat, powiedzialam mu, ze wyjezdzam na au-pair! Krzyczal, ze jego wnuczka nie bedzie sprzataczka u Niemcow ))), zadzwonil do ojca i zapytal, czy on wie o moich planach. Tata powiedzial, ze wie, ze kazda praca jest godna szacunku i ze corka wie, co robi..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brauni
°°°°°°°°
Dołączył: 18 Maj 2007
Posty: 577
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań/CT
|
Wysłany: Nie 22:15, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Niem a to jak wyrozumiali rodzice
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|