Forum AuPair - Świat Operek

Lady Olga

Witam!

Dlaczego nic sie na tym forum nie dzieje? Sa jeszcze jakies operki tu?
Pozdrawiam!

mariusz

No ja jestem Razz

Lady Olga

No witaj, Operko Mariusz! Wink

Widze, sporo tu ludzi, hm.. Trzeba razreklamowac ten forum, lub ten zawod Razz

!!!

cailet

Ja zaglądam codziennie, chociaż operką jeszcze nie jestem Smile

.
I nowa jestem, to się chyba nie liczy.

Lady Olga

To super, ze zagladasz! Tylko ze kolezanki cos na razie wola nie wypowiadac sie, ale to sie zmieni, prawda? Wink

Ja tez jeszcze nie jestem operka!

Magda88

heeey, ja tez zagladam:P prawie codziennie;) i juz jestem au pairka:D 2,5 miesiaca Very Happy

ale czasem tu rzeczywiscie nuuudno;)

gosia

baa, nawet baaaaaaaaaaaardzo nudno:(
ale i tak to moje ulubione forum :p
pzdr:)

Lady Olga

No, forum jest fajne! A nudne czasami, bo ktos nic nie pisze! Wink

Beatrina

JA też jestem ;P chociaż ostatnio brak czasu by na neciku posiedzieć Smile

Brauni

He.. no.. ja ostatnio napisalam posta 3 wrzesnia w swoim temacie i nikt nie odpisal.. potem napisalam o wizie dopiero prawie po 20 dniach - mowicie ze nudno, a przeciez sama sobie odpisywac nie bede, bo to chyba troche bez sensu? Poza tym wiele jest tematow konczacych sie moim postem i dalej cisza. Wiec, do DZIEŁA!

Lady Olga

To bedziemy pilnowac, zeby zadnego tematy Twoim postem sie nie skonczalo! Very Happy

Jak tam przygotowania do wyjazdu?

Beatrina

Lady Olga

kwietnia

ja tez jestem na tym forum! co prawda zagladam tu regularnie od 3 miesiecy ale dopiero dzisiaj sie zarejestrowalam;) wiec jako pelnoprawny posiadacz konta oswiadczam ze jest to moj pierwszy post:D a ospisujac na zadany temat, slychac u mnie bardzo dobrze:D a nawet swietnie:D a wlasciwie to za tydzien juz nie bedzie nic slychac bo koncze przygode jako au pair:)

Lady Olga

Witamy nowego pelnoprawnego forumowicza! Very Happy

A gdzie w ogole jestes au-pair? Smile

Lady Olga

Aha, juz wiem, ze jestes w Anglii. Wink

To mam do Ciebie pytanie: z tym "car crash" - to rodzinka placi 600 funtow gdyby cos sie stalo lub au-pair?

TySia

Ja też jestem Cool

Pozdrowienia z San Diego Very Happy

kwietnia

tak- rodzinka placi za car crash Smile

w ich interesie tez bylo zeby mi wykupic lekcje jazdy i ubezpieczenie.
A tak w ogole to mam tutaj kolege au pair ktory ostatnio zbil talerz (taki plaski zwykly obiadowy, nie z zadnej kolekcji) i wiecie co?? Hostka mu wyliczyla ze ma za niego zaplacic dokladnie 25,17 funtow!! i tak podkreslajac jeszcze ta koncowke 17 p!!! paranoja jak dla mnie! on teraz tak niekomfortowo sie czuje w tej rodzince bo jest tutaj dopiero od 3 tygodni... ehh rozni sa ludzie

cailet

Co to za talerz, ze jeden kosztuje 25L??? Złoty, czy co??

Lady Olga

Gdyby talerz byl zloty, nie mozna byloby zbic Razz

Ehh, nawet nie wiem, jak zagadac do rodzinki o tym samochodzie Wink

i ubezpieczeniu! Bo brzmi, jakbym od razu zakladala, ze bedzie wypadek!

P.S.: TySia, fajne masz fotki! Smile

Lady Olga

Kochani, pilnie potrzebuje rady!!!!
Prosze, napiszcie, cobyscie zrobili na moim miejscu! (pierwsze, co przyjdzie do glowy!!)
Wiec tak. Zamierzalam za 3 miesiaca jechac do Belgii, do super-rodzinki, z ktora jestem w kontakcie juz od lipca, spotykalam sie z nimi juz nawet. Sa naprawde kochani, pisza do mi maili prawie codziennie (prawie, bo odpisuje rzadko Wink

, bo po francusku sie wysilac musze) - pisza, jak u nich leci, co robia na codzien, jak do czlowieka juz bliskiego.. Mialam byc ich druga (i ostatnia) operka, pierwsza jest "part of the family" oraz "family friend". I to jest prawda, bo poznalam ta dziewczyna, nawet teraz piszemy do siebie maili tak poprostu.. Wiec nie bylabym dla nich "kolejna operka, jedna z wielu".. Tak ze wiem, jak im zalezy na tym, zebym przyjechala, no i mozecie sobie wyobrazic, ze mi tez bardzo zalezy na wyjazdzie akurat do tej rodzinki!
Wszysko brzmi pieknie, ale.. jednym z niewielu obowiazkow byloby zawozic dzieciakow do szkoly, na sport itd (czyli, bawic sie z dziecmi w tym wieku specjalnie nie trzeba, zostawac w domu, zeby nie byly sami tez nie - bo hostka w domu, sprzataczki 2 maja - 4 dni w tygodniu Wink

, tak ze naprawde bylabym tam po to, zeby zawozic dzieci gdzies.. Pomijajac fakt, ze nie prowadze za dobrze - to sie da podszkolic, nie mialam poprostu w ogole praktyki od momentu zrobienia praw - nie bylby problem - teraz okazuje sie, ze .. moje prawa nie sa chyba wazne w Belgii! Chodzi o to, ze jestem Rosjanka, mam niby miedzynarodowe prawa jazdy, wazne do 2016 roku. Ale! Bowiem mieszkam w Niemczech, musialabym zmienic ich po 6 miesiacach (od momentu przyjazdu do Niemiec, ale wychodzi, ze od razu, bo zrobilam ich, juz studiujac w Niemczech od kilku lat).. Czyli, w Niemczech prawa juz nie sa wazne. No i w Belgii, jak sie okazuje, nie beda, bo mam wize z Niemiec.. Mozliwosci zmienic prawa na niemieckie teraz nie mam - to jest za drogo i.. nie mam czasu na to teraz poprostu... To co wychodzi?? Nie jechac do rodzinki? Bylam uspokojona, bo zanim sie zdecydowalam na wyjazd, jeszcze raz dowiedzialam sie w Rosji, ze moje prawa sa wazne.. Nie wiem naprawde, co mam z tym zrobic.. Powinnam powiedziec rodzince od razu? To oznaczaloby zrezygnowac z wyjazdu..
Prosze, napiszcie cokolwiek!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Brauni

Hmm.. czegos tu nie kumam. Nie mozesz isc na kurs w Belgii i zrobic ich prawko?
Skoro umiesz jezdzic to chyba zaden problem? Powiedz o tym rodzince i niech oni zadecyduja za Ciebie. Ja bym nie pisala ze rezygnuje tylko ze mam duzy problem.

Brauni

Ahaa.. wkoncu w US gdzie jade tez bede musiala zdac ich prawko, bo moje bedzie w niedlugim czasie po prostu niewazne!

mariusz

Jedz na miedzynarodowe z Rosjii , skoro jest wazne to wazne bedzie tez w Belgii , jak Cie policja zatrzyma ( co w Belgii jest prawie niemozliwe ) powiesz ze jestes tu tyle i tyle i kropka Razz

. Tylko jezdzij ostroznie ! Tutaj drogi sa masakryczne heh samochody wszedzie parkuje po obu stronach ulicy i ciezko jest przebic sie przez takie cuś , ale ogolnie Belgowie jezdza bezpiecznie , i sa cierpliwi !

Lady Olga

Dzieki!!!
Bo juz tu dola dostalam, ze znow cos.. Wink

Chyba, Mariusz ma racje Smile

Bo.. nie wchodzi w gre, zebym jeszcze robila tam jakies prawko w Belgii (bo.. papiery, granicy itd). Ale wyobrazam sobie, jak bede tlumaczyla (po angielsku), co studentka z Niemiec z rosyjskimi prawami robi w samochodzie z belgijskimi dziecmi Very Happy

mariusz

Własnie to tez sie nad tym zastanawialem hehe Razz

hmmm powiesz ze to dzieci twoich znajomych ... i odprowadzasz ich do szkoly etc Razz

Lady Olga

Brauni

Ojeju... a malo to obcokrajowcow?

mariusz

Belgowie sie strasznie staroświeccy.

Brauni

A to nie wiedzialam. Hmmm.... a to wkoncu jest wazne to Twoje prawko Olga czy nie??

Lady Olga

Hm, jak by to ujac? Do pierwszej awarii wazne Wink

Brauni

He he

No ciekawie Smile

ALe wiesz... moze Cie nie chwyca.. przestrzegaj przepisow i bedzie si Smile

Brauni

Lady Olga

Sorky, mialam dzis (hehe, juz wczoraj) egzamin magisterski (4 godzinny kolokwium o Krolu Arturze Razz

), wiec nie pilnowalam ostatnio. Pozatym, au-pair nie jestem Razz

, tak ze zadnej odpowiedzialnosci nie mam Razz

Brauni

He he.. tak tak... oczywiscie!! Very Happy

D:D

Lady Olga

Hej, a czemu na forum taka cisza? Wink

Daisyflower

hehe Lady Olga też to zauważyłam że straszna tu cisza... ja tu nawet często zaglądam, no ale niedługo już będe aupairkować w USA mam nadzieję że będe miała tam neta no i oczywiście czas żeby tu zaglądać i napisać coś czasem Razz

Lady Olga

Hehe, zakladam, ze bedziesz miala neta Smile

To zaczekamy na opis Twoich wrazen - mam nadzeje, ze tylko pozytywnych! Ty juz pewnie w tym tygodniu wyjezdzasz? Powodzenia!

mariusz

No ja sie ostatnio nie pojawiam Razz

Bo teraz jestem w Polsce przyjechalem 3 tyg temu i jade jutro do Amsterdamu , ale nie jako au pair znalazlem sobie normalna prace ..... choc kto wie moze jak praca bede nie pasic to zostane operka Razz

.....

Lady Olga

No wlasnie, au-pair to najlepszy wariant pracy Razz

Zazdroszcze Tobie troche A-adamu! Wink

Powodzenia zycie!