|
Forum AuPair - Świat Operek Zapraszamy do dyskusji na temat au-pair ;)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tomek
Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:24, 11 Sie 2008 Temat postu: au pair i facet (USA 2009) |
|
|
Witam wszystkich. Najpierw krótko przedstawię swoją sytuację. Jak nietrudno się domyśleć jestem facetem , studiuje na uczelni technicznej i tak sobie wymyśliłem, że w przyszłym roku mógłbym wyjechać au pair do USA. Chodzi mi przede wszystkim o język (nie jestem głąbem ale "fluently w kraju nigdy się nie nauczę). Sam wyjazd musiałby przypaść na miesiące sierpień-wrzesień (potem wchodziłbym już na 5 rok i wiadomo, ciężko byłoby brać dziekankę na 5 roku).
Mam kilka wątpliwości (które de facto przerażają mnie):
- referencje. Opiekowałem się dziećmi ale na zasadzie "przyjechał starszy kuzyn". Na ten temat przeczytałem chyba wszystkie możliwe wątki (włącznie z tematem "fałszowania"). Czy warto zatem udzielić się w np. wolontariacie? Ma ktoś jakieś doświadczenie w tej kwestii?
- jak to jest z facetami, czy rzeczywiście tak trudno dostać jakąś ofertę? (niektóre biura piszą na www, że najlepiej zgłaszać się na 3-5 miesiecy przed planowanym wylotem). Może jest jakiś chłopak, który już wyjechał i mógłby zasugerować z którego biura (nie)warto korzystać?
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
pirotess
°°
Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: Pon 16:10, 11 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Hej hej Ja mysle ze jest niewiele ofert tak atrakcyjnych jak Aupair, gdzie nie placisz praktycznie za nic oprocz wizy Wiec mysle ze to swietna opcja. Facetow jest calkiem sporo, niektore rodziny zaznaczaja od razu ze chca tylko dziewczyny, ale sa tez rodzinki ktorym to nie przeszkadza. Najwazniejsze zebys mial prawko, byl sympatyczny, odpowiedzialny i opiekunczy
Co do referencji.. ja sie nawet dziecmi za bardzo nie opiekowalam.. dzieci sasiadow czy kuzynowsto jest jak najbardziej ok i wystarczajace. Pamietaj ze nikt od Ciebie nie oczekuje zebys byl wykwalifikowanym opiekunem To jest wymiana kulturowa.
Ja lece 25 sierpnia i tego samego dnia leci m.in jeden chlopak wiec jesli chcesz wypytam sie go o wszystko, czy trudno mu bylo znalesc rodzinke etc.
Pozdrawiam i powodzenia
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pirotess dnia Pon 16:11, 11 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
twin
°°°°
Dołączył: 29 Lip 2007
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Obecnie Poznań
|
Wysłany: Pon 23:30, 11 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Hej Tomek
Powiem Ci, ze ja mialem byc w sierpniu w usa jako au pair, ale zrezygnowalem, bo w sumie zostaje pisac prace mgr. bo po roczenej a nawet dwu letniej przerwie jaka bym sobie zrobil, pewnie ciezko by mi sie wracalo do PL a tym bardziej pisalo prace mgr.
Co do opiekowania sie dzieciakami, to sciemniaj i dawaj sasiadce do wypelnienia i kuzynce jakiejs. Porob sobie z dzieciakami zdjecia i bedzie OK. Ja tak zrobilem zanim zlozylem papiery do mojej agencji i wszystko gralo... papierki zlozylem szybciej, bo jednak jakby nie patrzec jestesmy facetami, a wiekszosc rodzin woli kobiety, bo... Mialem chyba 3 oferty w ciagu 2 albo 3 miesiecy, gdzie jedna spalilem gadka ze stresu, druga rodzinka, to byl jakis wojskowy i w sumie mu w maju odmowilem na rzecz zostania na 5 roku! Ale w lipcu dostalem jeszcze jedna oferte, zeby leciec ale koles, ktory sprawdzal moj profil nie popatrzyl na daty wylotu, bo przesunalem ja na styczen/luty 2009 o ile dobrze pojdzie i wtedy zaczne kariere w usa jako au pair
a co do au pair'kowania wymyslilem sobie moje pierwsze zmagania z jezykiem i dzieciakami w Europie! Jestem obecnie w UK jako summer au pair, gdzie po ciezkich poszukiwaniach fuksem znalazlem rodzinke
Aha w sumie jeszcze jedna sprawa... w us rodziny czasmi decyduja sie czesciej na chlopaka niz w Europie i jest to juz potwierdzone, takze nie martw sie o to...
zreszta Pirotess wyzej napisal podobnie ...
pozdrawiam i powodzenia stary. Jak cos, to pisz na 'pw'
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daisyflower
°°°°°°°
Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 264
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Konin
|
Wysłany: Wto 1:44, 12 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
jeee spoko, moj kolega Martin byl au pairem co prawda wylecial do Polski po 5 miesiacach, bo mu sie po prostu nie widzialo... :/ jezyk- dasz rade!! referencje- wielka sciema, jak stad do chin! hmmm co tam jeszcze pytales??? oferty to twin wie najlepiej, ale, ale wkoncu ktos cie wezmie takze nie boj zabencji AAA i tylko jeszcze dodam, ze ja to podziwiam was ludzie, ze wy to tak portaficie planowac swoje zycie z wyprzedzeniem, ja wszystkie wazne decyzje podejmuje tydzien, miesiac in advance... jak decyzja wylotu do USA, a teraz decyzja powrotu... podobny spontan, pozniej zdecydowalam ze zaczne drugi kierunek na uczelni, i hop juz mam papiery zlozone... hmm ale niewiem czy to lepiej czy gorzej, aaa i ja jak pierwszy raz zajrzalam na to forum to juz mialam papiery zlozone, a pozniej dopiero poczytalam o co kamon! takze nie ma co sie tak o wszystko w zyciu stresowac moim zdaniem.. bedzie dobrze jak sie ma optymistyczne mysli!!!
Trzymam kciuki anyway....
heh wiecej pytan??? pytaj! ja to mysle ze jak wroce to sie w agencji au pair zatrudnie, bo tak naprawde zadna babka z zadnej agencji nigdy au pairka nie byla.... i tak naprawde nie umie odpowiedziec na 90 procent pytan.... przynajmniej ja tak mialam... wiecej mozna sie na tym forum dowiedziec niz w agencji....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pirotess
°°
Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: Wto 10:37, 12 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
twin: Tak na marginesie to ja dziewczyna jestem
daisy: no w sumie fajna praca, akurat ta babeczka z proworku co sie mna zajmowala to aupairkowala a poza tym sledzila losy poszczegolnych operek wiec jakos tak wiarygodniej bylo, rzeczywiscie I tez jestem taka ze podejmuje decyzje kierujac sie blizej niewiadomymi impulsami..nazwijmy je nagla intuicja xP I tez poprostu kiedys z ciekawosci wyslalam maila do agencji aupair a kiedy do mnie oddzwonili tydzien pozniej to..sie zdecydowalam
Tomek:Pisz jak sie sytuacja rozwija..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
twin
°°°°
Dołączył: 29 Lip 2007
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Obecnie Poznań
|
Wysłany: Wto 11:31, 12 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Wiadomo spontany sa najlepsze , ale w sumie przyszlosciowe plany czesciej nie wypalaja, tak jak moj np. do USA, bo kolezanka przyszla mi z rozumem do glowy i jednak zdecydowalem zostac i dokonczyc moje studia czego nie zaluje, bo i tak au pair'kuje w UK, takze duzo sie nie zmienilo z tych planow i polaczylem au pair z pozosaniem na 5 rok gdzie w sumie ta decyzja byla spontanem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomek
Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:10, 12 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Po pierwsze dzięki za odpowiedź i wszystkie pozytywne słowa, bo bałem się, że nikt nawet tu nie zajrzy.
Też uważam, że biorąc pod uwagę kategorię "jakość/cena" to aupair jest bardzo atrakcyjne (dla mnie przede wszystkim chodzi o język, a nie wiem czy istnieje tańsza i jednocześnie pewniejsza metoda, żeby się nauczyć). Tak naprawdę to jedynym moim zmartwieniem było czy zdążę, bałem się trochę sytuacji, że złożę wszystko np. w marcu i przez kilka miesięcy nie będą mogli mi nic znaleźć, ale mnie uspokoliliście .
O język się nie martwię. Nie jestem superkozakiem, ale niedawno wróciłem z miesięcznego pobytu w Dublinie i potrafiłem się dogadać (bywało różnie szczególnie z nativami, ale zawsze obie strony wiedziały o co kaman ), poza tym od października zaczynam specjalność, na której wszystkie kursy będą po ang do tego ma przybyć kilku obcokrajowców, więc myślę że się jeszcze podciągnę. Z rodzicami też żadnego problemu nie będzie (sami zawsze mnie "wyganiali", stąd np. internat w szkole średniej )
Też się zgadzam, że spontany są najlepsze , ale stwierdziłem, że na 4-5 roku już nie mogę się w to bawić. 3 lata walki o przeżycie na uczelni minęły baaardzo szybko, i właśnie uświadomiłem sobie, że tak naprawdę za dwa lata o tej porze będę szedł do roboty, a że nigdy nie miałem żadnych dziekanek i jestem po liceum, to mogę sobie zrobić rok przerwy. Pierwsze założenie: nauczyć się języka, kasa na razie nie istotna. I tak od kolejnych pomysłów w ciągu kilku tygodni doszedłem do auperowania i uznałem, że będzie to najlepsze
Myślę, że co jakiś czas o coś interesującego zapytam (albo się pochwalę ), a prawdziwego tempa sprawa nabierze pewnie po nowym roku. Na razie muszę jak najszybciej wyjeździć te 13 godzin i wreszcie zdać te prawko.
Prośba do pirotess, jeśli będziesz miała okazję spotkać się z przyszłym polskim aupairem to wypytaj o to, którą agencję wybrał i czas oczekiwania. (na pozostałe tematy wiem chyba prawie wszystko )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pirotess
°°
Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: Wto 20:05, 12 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Wybrał prowork bo lecimy z tej samej agencji i tym samym lotem ale ile czekał jeszcze nie wiem bo z nim nie rozmawialam, daj znać
Uspokoje Cie, ze Amerykanie maja o wiele bardziej zrozumialy akcent niz native speaker'zy z Irlandii Osluchany jestes z nim dodatkowo napewno z filmow i muzyki. Bylam w Irl kilka miesiecy to wiem, nawet po 2 latach anglistyki trudno bylo co niektory zrozumiec
Studia musza byc, to dobra decyzja. Ja sprobuje moze po roku sie tam dostac gdzies, w stanach. Zdaje w ta sobote TOEFL'a, tak na wszelki wypadek Jak nie wyjdzie to dokoncze studia jak wroce po roku w PL. A tymczasem... WITAJ przygodo ;D
Pozdrawiam i pisz jak sie sytuacja rozwija
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomek
Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:08, 01 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Po bardzo długiej przerwie witam wszystkich ponownie. Tak się składa, że wyjazd, o którym pisałem wypadnie na październik 2009 (wcześniej raczej trudno będzie) albo styczeń-marzec2010 (stwierdziłem ostatecznie, że nie spieszy mi się, a 5 rok może być nawet całkiem dogodny naurlopy:), terminy takie a nie inne z tego względu, że tylko wtedy będę mógł wziąć dziekankę. Jestem w trakcie załatwiania formalności i... w sumie to jestem zdecydowany na 100%, jest tylko małe ALE. Spora część agencji (tych większych, które można znaleźć w google) zrezygnowała z wysyłania facetów, nawet jeśli na stronie jest napisane że mężczyźni mogą wyjeżdżać. Powodem ma być podobno bardzo mała liczba tego typu zgłoszeń od rodzin. Znalazłem jedną większą agencję i najprawdopodniej uderzę z niej, chociaż opinie ma raczej średniawe. Mam więc taką małą prośbę, może jest jakiś facet co wyjeżdżał, niedługo wyjedzie itd. który mógłby sprzedać informację, gdzie uderzyć, albo jakieś cenne triki żeby przyspieszyć szukanie rodzinki itd. pozdrawiam wszystkich wyjeżdżających i już wyjechanych (znaczy tych co już wyjechali)
Sory za gramatykę, ale uczę się do sesji i jestem trochę zmęczony
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tomek dnia Pon 20:09, 01 Cze 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|